Ruszył proces Jerzego Stuhra. Prokuratura chce zwiększenia kary
Już niebawem Jerzy Stuhr ponownie stanie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Prokuratura jest wobec aktora bezlitosna i domaga się zwiększenia kary. Co na to główny zainteresowany?
Jerzy Stuhr spowodował wypadek na drodze pod wpływem alkoholu
W październiku 2022 roku Jerzy Stuhr doprowadził do kolizji drogowej z motocyklistą – aktor był pod wpływem alkoholu (miał 0,7 promila alkoholu we krwi). Według zeznań poszkodowanego artysta uciekł z miejsca wypadku. Przez sąd został ukarany karą grzywny w wysokości 3 tys. zł, ale to jeszcze nie koniec całej sprawy.
Prokuratura domaga się zwiększenia kary dla aktora
Jerzy Stuhr otrzymał wyrok dużo niższy od tego pierwotnie zakładanego – z uwagi na to, że przyznał się do winy oraz biorąc pod uwagę wiek aktora. Jednak jak się okazuje, to jeszcze nie koniec całej sprawy i artysta może dostać dużo większą karę, czego domaga się prokuratura.
- Od wyroku sprzeciw wniosła prokuratura , podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych – podała do publicznej wiadomości PAP.
Jerzy Stuhr nie poczuwał się do winy
W ostatnim czasie na łamach różnorodnych mediów Jerzy Stuhr wielokrotnie zabierał głos w sprawie , udzielając głośnych wywiadów , które poniosły się szerokim echem. Powiedział m.in., że czuje się “wewnętrznie czysty”, a spowodowanie przez siebie wypadku nazwał “kompletną błahostką” . Nie umknęło to uwadze czujnych internautów i przez burzę, jaka wynikła z jego słów, zaczął się mocno tłumaczyć.
Nie wygląda jednak na to, by szczególnie poczuwał się do winy, a nawet chce wydać pamiętniki, w których zamierza nawiązać do sprawy . "W Wydawnictwie Literackim z końcem listopada wyjdą moje pamiętniki, w których odniosę się do tego oficjalnie. Tragedia zacznie się w dniu, w którym straciłem prawo jazdy" – wyjawił niedawno.