"Rozpoczynamy procedurę". Ograniczenie 800 plus już za chwilę, świadczenie straci konkretna grupa
“Rozpoczynamy procedurę rządową, a w kwietniu będzie okazja do zapoznania się ze szczegółami” - powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Minister potwierdził tym samym, że realne ograniczenie programu 800 plus dla konkretnej grupy odbiorców jest już coraz bliżej. Czego dokładnie dotyczy projekt? Sprawdźcie.
Program 800 plus doczekał się kluczowych zmian
Popularny program wprowadzony za rządów Prawa i Sprawiedliwości jest wsparciem dla rodzin w częściowym pokryciu wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Od stycznia 2024 roku wysokość świadczenia wynosi już nie 500 a 800 złotych. Do tej pory pieniądze przysługiwały każdemu, kto przebywa w Polsce ze swoim nieletnim potomstwem. Już niebawem się to zmieni.

Ogromne zainteresowanie programem 800 plus
Świadczenie wychowawcze 800 plus przyznawane jest na każde dziecko bez kryterium dochodowego rodziny. Pieniądze można otrzymywać do momentu ukończenia przez dziecko 18. roku życia. Okres, w którym obowiązuje świadczenie, pokrywa się z cyklem rocznym, od 1 czerwca danego roku do 31 maja kolejnego.
Program cieszy się w Polsce gigantycznym zainteresowaniem. W marcu 2024 roku, czyli zaledwie miesiąc po rozpoczęciu przyjmowania wniosków, ZUS chwalił się, że o świadczenie postarało się 2,5 mln rodziców, a objęło ono 3,9 mln dzieci. Wygląda jednak na to, że w najbliższym czasie część rodzin może stracić prawo do pieniędzy z programu. Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak właśnie to ogłosił.
"To nie będzie bezduszny projekt"
Grupa osób, które mogą otrzymać świadczenie 800 plus jest bardzo duża. Pieniądze przysługują: matce lub ojcu dziecka , opiekunowi faktycznemu dziecka, osobom prowadzącym rodzinny dom dziecka, dyrektorom placówek opiekuńczo-wychowawczych , dyrektorom regionalnych placówek opiekuńczo-terapeutycznych, dyrektorom interwencyjnych ośrodków preadopcyjnych, dyrektorom domów pomocy społecznej. W sytuacji, gdy rodzice sprawują nad dzieckiem opiekę naprzemienną ustaloną orzeczeniem sądu, świadczenie 800 plus przysługuje obojgu rodzicom w wysokości połowy przysługującej kwoty, tj. 400 zł.
Pieniądze wypłacane są po złożeniu odpowiedniego wniosku. Rodzice, opiekunowie, a także dyrektorzy domu pomocy społecznej, w którym przebywa dziecko, mogą złożyć dokumenty w sprawie przyznania 800 plus za pośrednictwem aplikacji mZUS, platformy PUE ZUS, portalu Emp@tia lub systemów bankowości elektronicznej. Elektroniczny system wnioskowania jest dużym ułatwieniem dla rodzin ze względu na to, że pozwala im na szybkie załatwienie formalności i uzyskanie wsparcia w przewidywalnym terminie.
ZOBACZ: Te monety warto mieć w portfelu na wypadek wojny. Wielu Polaków nigdy ich nie widziało
Według najnowszych doniesień dostęp do programu 800 plus zostanie ograniczony dla części rodzin. Do tej pory pieniądze przysługiwały każdemu, kto przebywa w Polsce z dzieckiem. Po zmianach już tak nie będzie.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Krakowie szef MSWiA był pytany przez dziennikarzy, na jakim etapie prac są zmiany w 800 plus. Chodzi o ograniczenie przyznawania świadczenia osobom z zagranicy, które nie pracują w Polsce i nie płacą tutaj podatków. "Rozpoczynamy procedurę rządową, a w kwietniu będzie okazja do zapoznania się ze szczegółami po opublikowaniu na stronach Rządowego Centrum Legislacji - powiedział Tomasz Siemoniak dodając, że projekt jest gotowy i został opracowany w MSWiA przy współpracy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.
W dokumencie została zrealizowana generalna idea, "żeby powiązać wypłatę świadczenia 800 plus z uczestnictwem w polskim systemie składkowo-podatkowym". Projekt uwzględnia też różne możliwe wrażliwe sytuacje związane np. z samotnym macierzyństwem i innymi sytuacjami losowymi.
To nie będzie bezduszny projekt, natomiast będzie to projekt, który będzie realizował tę zasadę, że powinno się wypłacać 800 plus tym osobom, które wnoszą pewien wkład do formalnego funkcjonowania w polskim społeczeństwie - podsumował szef MSWiA.
Zaznaczył też, że nowe rozwiązania wymagają zmian w kilkudziesięciu różnych ustawach. “Takie zadanie postawił nam premier, żeby projekt był gotowy w kwietniu i to zadanie wykonamy” - zapewnił Siemoniak.