Rozpędzone BMW huknęło w rowerzystę, mężczyzna aż wyleciał w powietrze. Nagranie trafiło do sieci
Do sieci trafiło szokujące nagranie z Torunia (woj. kujawsko-pomorskie). Widzimy na nim rozpędzony samochód, uderzający z impetem w rowerzystę na przejściu dla pieszych. Obok pasów znajdował się wydzielony przejazd dla użytkowników jednośladów. Rowerzysta trafił do szpitala. 24-letniego kierowcę czekają teraz poważne konsekwencje…
Toruń. Rowerzysta potrącony przez 24-latka. Nagranie obiegło sieć
Sytuacja miała miejsce w niedzielę po godzinie 13 na przejściu dla pieszych ze ścieżką dla rowerzystów na skrzyżowaniu ulic Watzenrodego i Ugory w Toruniu. Groźnie wyglądający wypadek rowerzysty uwiecznił na nagraniu publicysta Jacek Kiełpiński na profilu Kiełpiński Konkretnie na Facebooku.
Na wideo widzimy rozpędzony samochód marki BMW, który z impetem uderza w przejeżdżającego ścieżką rowerzystę . Na prawym pasie w tym samym czasie inny pojazd ustępował pierwszeństwa pieszym i rowerzystom. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna aż wyleciał w powietrze.
24-letni sprawca był pijany
Jak informuje portal Torun.naszemiasto.pl., sprawcą wypadku okazał się młody kierowca bmw. - Mający 24 lata kierujący samochodem marki BMW doprowadził do zderzenia z rowerzystą – przekazał serwisowi st. sierż. Sebastian Pypczyński, z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Poszkodowany użytkownik jednośladu trafił do szpitala. Na ten moment nie wiadomo, jak zdarzenie zostanie zakwalifikowane - jako wypadek, czy jako kolizja . Decyzja uzależniona będzie od opinii wydanej przez lekarza, który przebada potrąconego rowerzystę.
- Kierujący samochodem
był nietrzeźwy
- oznajmił Pypczyński. Nie ujawniono, jak duże stężenie alkoholu w organizmie miał 24-latek. Od opinii medyka zależeć będą również potencjalne konsekwencje dla 24-letniego kierowcy.
Piotrków Trybunalski. O krok od tragedii na przejściu dla pieszych
Do tragedii na przejściu dla pieszych mogło również dojść w Piotrkowie Trybunalskim . Nagranie niebezpiecznego zdarzenia trafiło do lokalnej policji.
- Na nagraniu widać, że w pewnym momencie z lewej strony na przejście dla pieszych z zapaloną sygnalizacją świetlną w kolorze zielonym wchodzą dwie kobiety, jedna z nich prowadzi przed sobą dziecięcy wózek - przekazała aspirant sztabowa Izabela Gajewska z policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Kiedy kobiety i wózek znajdowały się już niemal na samym środku jezdni, nagle nadjechał samochód. Pojazd wyjechał z ulicy Stronczyńskiego, nie zważając na osoby przechodzące przez drogę. Bez ustąpienia pierwszeństwa przejechał przez pasy. Tragedii zapobiegł refleks jednej z kobiet, która odskoczyła do tyłu i pociągnęła ze sobą wózek. Do nieszczęścia zabrakło dosłownie kilku centymetrów.
- Gdyby nie szybka reakcja prowadzącej wózek, mogłoby dojść do tragedii . Kobieta, widząc, że pojazd wjeżdża na przejście, odskoczyła do tyłu razem z wózkiem, a kierowca pojazdu odjechał - wyjaśniała policjantka.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl