Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rozmowa Putin-Macron. Pałac Elizejski ujawnił szczegóły
Maria Glinka
Maria Glinka 23.03.2022 07:51

Rozmowa Putin-Macron. Pałac Elizejski ujawnił szczegóły

PAVEL GOLOVKIN/AFP/East News, LUDOVIC MARIN/AFP/East News
PAVEL GOLOVKIN/AFP/East News, LUDOVIC MARIN/AFP/East News

Ponad godzinę trwała rozmowa telefoniczna Emmanuela Macrona i Władimira Putina - przekazał Pałac Elizejski. Prezydent Francji przekonywał prezydenta Rosji do zawieszenia broni. Konsultacje znów nie przyniosły przełomu.

To ósma rozmowa Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wojna trwa już 28 dni, ale negocjacje utknęły w martwym punkcie, również na linii Ukraina-Rosja.

Rozmowa Putin-Macron. "Nie ma innego wyjścia niż zawieszenie broni"

- Na razie nie ma porozumienia - od tych słów zaczyna się komunikat Pałacu Elizejskiego po wtorkowej rozmowie. Mimo tego "prezydent [Emmanuel Macron - przyp. red.] pozostaje przekonany o konieczności kontynuowania wysiłków".

Jego zdaniem "nie ma innego wyjścia jak zawieszenie broni i negocjacje w dobrej wierze Rosji z Ukrainą". W komunikacie Pałac Elizejski zaznaczył, że "prezydent Francji stoi u boku Ukrainy".

W trakcie poprzedniej rozmowy telefonicznej Emmanuel Macron poruszył przede wszystkim wątek sytuacji humanitarnej w Ukrainie. Jak już informowaliśmy, prezydent Francji jest "zaniepokojony" położeniem, w którym znalazł się Mariupol.

Negocjacje Ukraina-Rosja też bez przełomu

Francuski portal bfmtv.com wskazuje, że Kreml przyjął z zadowoleniem fakt, że ósme spotkanie zostało zorganizowane "z inicjatywy strony francuskiej". Z komunikatu wynika jedynie, że rozmowa dotyczyła "sytuacji na Ukrainie, w tym trwających negocjacji" między delegacją rosyjską a ukraińską.

Dotychczas przedstawiciele Moskwy i Kijowa nie doszli do porozumienia. Jednym z mediatorów negocjacji jest Turcja. To w Antalyi odbyło się pierwsze, i jak dotąd jedyne, spotkanie ministrów spraw zagranicznych Ukrainy (Dmytro Kułeba) i Rosji (Siergiej Ławrow).

Kilka dni temu turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu przyznał w rozmowie z prorządową gazetą "Hurriyet", że strony są "coraz bliżej porozumienia w czterech kluczowych kwestiach". To neutralność Ukrainy, plany wstąpienia do NATO, demilitaryzacja, której domaga się Rosja i status języka rosyjskiego w Ukrainie.

Zdaniem tureckiego ministra nastąpił "znaczący postęp" w kontekście neutralnego statusu Ukrainy i rezygnacji z przystąpienia do NATO. W zamian za to państwo miałoby otrzymać międzynarodowe gwarancje bezpieczeństwa.

Jednak "Financial Times" zaznacza, że Ukraina i państwa zachodnie są sceptyczne co do procesu negocjacyjnego. Obawy budzą przede wszystkie rosyjskie motywacje.

W trakcie pierwszych rund rozmów Rosjanie bombardowali ukraińskie miasta. Teraz Kijów i jego partnerzy obawiają się, że negocjacje mają jedynie dać Moskwie czas, aby przegrupować wojska i przygotować się do kolejnego, jeszcze bardziej dotkliwego ataku.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Polsat News, bfmtv.com, money.pl