Roksana Węgiel broni decyzji o ślubie. "Miałam mu powiedzieć: Poczekaj jeszcze pięć lat?"
Od ślubu kościelnego Roksany Węgiel i Kevina Mgleja minęło już kilka miesięcy. Mimo to para ciągle musi stawiać czoła komentarzom i pytaniom dotyczącym ich różnicy wieku oraz wczesnej zmiany stanu cywilnego u 19-latki. Teraz na kanapach “Dzień Dobry TVN” wokalistka postanowiła po raz kolejny odeprzeć wszelkie zarzuty. Gwiazda nie przebierała w słowach.
Roksana Węgiel ma ambitne plany na nadchodzący rok
Roksana Węgiel dała się poznać szerszej publiczności jako młoda nastolatka. Miało to miejsce w pierwszej edycji programu “The Voice Kids”, którą ówczesna 13-latka wygrała. Tuż po zakończeniu programu przed wokalistką otworzyły się drzwi do prawdziwej kariery. Kilka miesięcy później otrzymała propozycję reprezentowania Polski podczas Eurowizji Junior w Mińsku, z której skorzystała. Ostatecznie gwiazda wygrała całe widowisko, stając się pierwsza Polką w historii, która tego dokonała.
Od tamtej pory Roksanie Węgiel udało się wydać dwa albumy studyjne i miała okazję koncertować po niemal całym kraju. Pod koniec 2024 roku zapowiedziała, że teraz przyszedł czas na kolejne zmiany w jej karierze oraz walkę o międzynarodową sławę. Wiele osób zastanawia się, jak 19-latka pogodzi to z niedawno zawartym małżeństwem. Wszelkie wątpliwości rozwiać postanowiła sama zainteresowana.
Maryla Rodowicz jest "obrażona" na TVP. "Oni mnie zupełnie skreślili" Danuta Martyniuk niedługo przejdzie na emeryturę. Na jakie świadczenie może liczyć?Roksana Węgiel broni swojej decyzji o ślubie
Przypomnijmy, że w sierpniu zeszłego roku gwiazda wzięła ślub ze starszym o 10 lat Kevinem Mglejem. Związek pary odbił się szerokim echem wśród opinii publicznej i to nie tylko ze względu na sporą różnicę wieku. Tajemnicą nie jest bowiem również fakt, że mężczyzna posiada dziecko z poprzedniego związku. Stan ten jednak nie przeszkadza młodej wokalistce i ta postanowiła ona powiedzieć sakramentalne “tak” podczas ceremonii, która odbyła się na rodzinnym dla niej Podkarpaciu. Mimo że od uroczystości minęło już sporo czasu, ślub pary nadal wywołuje nie lada kontrowersje.
ZOBACZ: Jurek Owsiak zareagował na oskarżenia, padły konkretne kwoty. “Trzeba mieć ogromną złą wolę”
Wiele osób twierdzi bowiem, że Roksana Węgiel zdecydowała się na małżeństwo w bardzo młodym wieku. Z tego powodu w sieci znaleźć można całkiem sporą liczbę niepochlebnych komentarzy w kierunku młodej pary. Teraz podczas wizyty w studiu “Dzień Dobry TVN” 19-letnia piosenkarka postanowiła stanąć w obronie swojej decyzji. Jak przyznaje, tylko ona wie, co tak naprawdę czuje i nie zamierzała zbyt długo zwlekać z tą poważną decyzją.
Dużo osób się mnie pytało, czy nie chciałam się dłużej pobawić. Ja mówię: “Czemu miałabym się chcieć dłużej bawić, skoro poczułam, poznając Kevina, że to jest to?”. Totalnie się w sobie zakochaliśmy, więc co? Miałam mu powiedzieć: “Poczekaj jeszcze pięć lat, bo jestem za młoda”? No nie - wyjaśniła na antenie TVN.
Gwiazda zmaga się z poważną chorobą
Warto również dodać, że jakiś czas temu Roksana Węgiel poinformowała, że zmaga się z cukrzycą. Choroba mocno wpłynęła na jej codzienne życie i nieco utrudniła gwieździe jej funkcjonowania oraz rozwijanie kariery. Teraz podczas rozmowy w studiu "Dzień Dobry TVN” 19-latka postanowiła opowiedzieć o tym, jak radzi sobie w tej trudnej sytuacji. Okazuje się, że udało jej się już zaakceptować towarzyszące jej schorzenie.
Cukrzyca to choroba, którą po prostu trzeba mieć pod kontrolą, ale pamiętajmy o tym, że da się z tym żyć. To jest kwestia po prostu konkretnego dbania o siebie i trochę zaakceptowania tej choroby - wyjaśniła.
ZOBACZ: Omena Mensah w żałobie. Nie żyje jej ukochany ojciec, pożegnała go w poruszający sposób
Warto dodać, że ze względu na cukrzycę Roksana Węgiel była zmuszona odwołać swoją zaplanowaną na jesień zeszłego roku trasę koncertową. Artystka trafiła wówczas do szpitala, a jej stan zdrowia uległ nagłemu pogorszeniu. Na szczęście obecnie wszystko wskazuje na to, że z piosenkarką jest już dużo lepiej i może ona kontynuować swoją dalszą aktywność zawodową.
Zbagatelizowałam ten temat, nie chciałam się zatrzymywać w swoich działaniach, z biegiem czasu sytuacja się pogorszyła, zaczęły się diametralne skoki cukru przez co moje samopoczucie znacznie się pogarszało aż wczoraj po mini koncercie zasłabłam i trafiłam do szpitala...Muszę wyłączyć się z aktywności fizycznych na miesiąc, jest mi bardzo przykro, bo strasznie stęskniłam się za koncertami, spotkaniami z Wami... - pisała wówczas na Instagramie.