Radio ZET: W piątek głosowanie nad zmianą premiera. Znane jest nazwisko kandydatki na fotel szefa rządu
Za oknami coraz zimniej, ale w polityce jesień zapowiada się naprawdę gorąco. Według medialnych doniesień, pod koniec tego tygodnia może dojść do jednego z ważniejszych rozstrzygnięć problemu, który tlił się w obozie władzy od tygodni. W piątek zbierze się bowiem Komitet Polityczny PiS, który zdecyduje o dalszym losie premiera Mateusza Morawieckiego. Sensacja wisi w powietrzu.
Mateusz Morawiecki z pewnością nie śpi od jakiegoś czasu spokojnie. Głównym powodem tego nie są jednak trapiące go problemy polskich rodzin, ale idące wraz z nimi konsekwencje, czyli odpływ zawiedzionego elektoratu i złość partyjnych działaczy.
Trudna sytuacja w kraju, a zwłaszcza kłopoty z zapewnieniem wysokiej jakości węgla w rozsądnej cenie, sprawiły, że nad premierem zawisły ciemne chmury, a jego oponenci wewnątrz ugrupowania poczuli krew i postanowili przypuścić szarżę na pozycję szefa rządu.
Ten od chwili powołania w grudniu 2017 roku cieszył się pewnym poparciem podejmującego ostateczne decyzje Jarosława Kaczyńskiego, ale i to uległo zmianie wraz z kryzysem w Zjednoczonej Prawicy.
Przeciągające się tygodniami spekulacje dotyczące ewentualnego odwołania Morawieckiego i wahania Nowogrodzkiej można by już chyba zaliczyć do kategorii istnych tortur wobec samego zainteresowanego. W końcu jednak i na Nowogrodzkiej zapanować miało przekonanie, że czas na ostateczne decyzje, a te zapadną jeszcze we wrześniu.
Radio ZET: W piątek decyzja ws. losów Morawieckiego
To niepotwierdzone informacje, ale według doniesień dziennikarza Radia ZET Mariusza Gierszewskiego, na piątkowym posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS dojdzie do głosowania, które przesądzi, czy Mateusz Morawiecki zachowa swoją posadę, czy też się z nią pożegna.
Ta druga wersja jest mocno popierana przez Jacka Sasina, będącego z premierem w ostrym sporze o to, który z nich bardziej zawinił w sprawie kryzysu na rynku węgla. Waśnie sięgają korzeniami zresztą o wiele bardziej odległych czasów, bo Morawiecki chciał odwołać Sasina na początku wakacji, ten zaś wysunął postulat dymisji konkurenta dwa miesiące później.
Sasin i grono osób podzielających jego zdanie o konieczności usunięcia Morawieckiego organizować mieli też tajne narady dotyczące szarży na szefa rządu i regularnie pielgrzymować na Nowogrodzką, co przyniosło skutek w postaci rosnących wątpliwości prezesa PiS .
Problemem wciąż pozostawało jednak to, kto mógłby ewentualnie zastąpić premiera i poratować notowania partii, ale i na to znaleziono receptę. Coraz cześciej zaczęto mówić o dwóch mocnych kandydatach i to właśnie jeden z nich ma stanąć w szranki z Morawieckim.
Elżbieta Witek zdetronizuje Mateusza Morawieckiego?
Doniesienia reportera Radia ZET wskazują jednoznacznie, że rozpaczliwe próby ratowania swojej pozycji podjęte przez Mateusza Morawieckiego mogą okazać się nieskuteczne.
Jak wczoraj nieoficjalnie podawaliśmy, szef rządu chce jeszcze zyskać kilka argumentów, dopuszczając do dymisji swojego wiernego współpracownika, Micha ła Dworczyka , ale coraz bardziej prawdopodobne jest, że panowie opuszczą KPRM razem.
Co prawda, jego sojusznicy są pewni sukcesu podczas piątkowego głosowania, twierdząc, że to nie jest dobry moment na wymianę szefa rządu i na tak radykalny krok nie można sobie obecnie pozwolić. Konkurentką Morawieckiego w starciu o fotel premiera ma być jednak aktualna marszałek Sejmu Elżbieta Witek , za którą stoi część polityków PiS i która cieszy się sympatią prezesa.
W latach 2015-2016 była rzecznikiem prasowym rządu, a także ministrem-członkiem Rady Ministrów i szefem gabinetu politycznego premiera za czasów Beaty Szydło, a następnie też Mateusza Morawieckiego. Pełniła również funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji w jego rządzie, teraz zaś może wbić byłemu szefowi nóż prosto w plecy.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
27 września o 18:00 w całej Polsce zawyją syreny. Strażacy oddadzą hołd zmarłemu koledze
-
Kreml kupuje lek chroniący przed promieniowaniem. Złożono ogromne zamówienie
-
Nord Stream 2. Potężne wybuchy i wyciek gazu na dnie Morza Bałtyckiego
Źródło: Goniec.pl, Radio ZET