Putin spotka się z Zełenskim? "Wojna musi dojść do jedynego możliwego finału"
Spotkanie Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego wydaje się dobrym wstępem do zakończenia konfliktu zbrojnego w Ukrainie. Mychajło Podolak, doradca ukraińskiego prezydenta, uważa jednak, że na ten moment nie miałoby ono sensu. - Wojna musi dojść do jedynego możliwego etapu - ocenia polityk cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Wojna w Ukrainie trwa nieprzerwanie od prawie siedmiu miesięcy. Mimo kilku momentów zwrotnych, wciąż nie doszło do spotkania Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Początkowo do negocjacji nie byli skłonni Rosjanie. Po odkryciu masowych grobów i ciał torturowanych ofiar cywilnych, rozmów odmówiła strona ukraińska.
Putin spotka się z Zełenskim? Doradca prezydenta Ukrainy: "na razie nie ma żadnego sensu"
W niedzielę 18 września do sugestii o potencjalnej dyskusji prezydentów odniósł się Mychajło Podolak, doradca Wołodymyra Zełenskiego. - Na razie nie ma żadnego sensu zarówno w samym procesie negocjacyjnym, jak i osobistym spotkaniu prezydentów - ocenił.
Zdaniem doradcy obecnie takie spotkanie byłoby wyłącznie "grą w tradycyjną rosyjską historię" która polegałaby na "utrwaleniu status quo, kłamliwych porozumieniach i następnie rozpoczęciu nowego etapu eskalacji". Dla Ukraińców kluczowe jest, by Rosja poniosła odpowiedzialność za zbrodnie, których się dopuściła i nie pozostała bezkarna.
- Wojna musi dojść do jedynego możliwego etapu. [...] Nie interesują spotkania dla spotkań czy banalny rosyjski scenariusz negocjacyjny. Interesuje nas wyzwolenie okupowanych terytoriów, znaczne taktyczne porażki Rosji, procesy sądowe na dużą skalę - wskazał.
Mychajło Podolak dodał, że Wołodymyr Zełenski mógłby spotkać się z Władimirem Putinem wyłącznie wtedy, gdyby rosyjskie wojska wycofały się z terenów Ukrainy. Przedmiotem rozmów miałoby być wówczas "powojenne życie, łącznie z wielkością reparacji, odszkodowań za szkody i wydaniem zbrodniarzy" .
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Wielcy nieobecni na pogrzebie Elżbiety II. Lista niezaproszonych jeszcze się wydłużyła
-
„Czekam, kiedy Lecha ogłoszą Bogiem Polski”. Krzysztof Skiba bezlitośnie zakpił z pomysłu PiS
-
Wypadek z udziałem samochodu wiozącego Wołodymyra Zełenskiego. Jest nagranie z miejsca zdarzenia
Źródło: Ukrainska Prawda