Przeciwnicy szczepień zakłócili konferencję Adama Niedzielskiego
Minister zdrowia, Adam Niedzielski, odwiedził dziś najsłabiej wyszczepioną gminę w Polsce - gminę Jeżowe. Nie podejrzewał, że na krótkiej konferencji pojawią się przeciwnicy szczepień, a jego wystąpienie zostanie zakłócone. W grupie osób znajdował się też poseł Grzegorz Braun.
Grupa ok. 20 osób starała się zakłócić konferencję prasową ministra zdrowia. Polityk poruszył też głośny temat dotyczący ataku przeciwników na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim, gdzie dwie osoby odniosły obrażenia.
Zarzucili mu mnóstwo kłamstw
Grupa przeciwników szczepień zebrała się pod ośrodkiem zdrowia w Jeżowem, gdzie swoją konferencję prasową wraz z dziennikarzami odbył Adam Niedzielski. Tłum miał ze sobą m.in. polskie flagi i okrzykami starali się zakłócić wystąpienie polityka.
Przeciwnicy szczepień zarzucili ministrowi zdrowia mnóstwo kłamstw, a także chcieli, aby odpowiedział za śmierć osób, u których po szczepieniu wystąpiły poważne powikłania. Na miejscu pojawili się także policjanci, którzy starali się trzymać rękę na pulsie.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Wizyta w Jeżowem obfitowała w spotkania m.in. z wójtem, przedstawicielami Rady Gminy oraz kierownikiem lokalnego ośrodka zdrowia. Chodziło o ustalenie, co może być powodem słabego wyszczepienia się społeczności oraz wypracowania zachęty do szczepień.
Minister zdrowia odniósł się do afery w Grodzisku Mazowieckim
- Wczoraj była bardzo ważna data. Zapamiętajcie 25 lipca, jako datę, kiedy po raz pierwszy te wirtualne hejty ze strony antyszczepionkowców przerodziły się w autentyczną, fizyczną agresję. Niestety, musimy się liczyć z tym, że te zjawiska narastają. Ale pamiętajcie, że to nas jest zdecydowanie więcej, nie dajmy się zakrzyczeć nielicznej grupie antyszczepionkowców. I naprawdę szczepmy się - mówił Adam Niedzielski.
Minister zdrowia przypomniał także, że nikt nikogo nie zmusza do szczepień, dlatego stawiane mu zarzuty przez krzyczący tłum są nietrafione. Powiedział, że szczepienia są jedynym ratunkiem przed krytyczną sytuacją, która może wystąpić przez nadciągającą czwartą falę koronawirusa.
Podał za przykład Wielką Brytanię, gdzie poziom wyszczepienia jest wysoki, a przy 30 tys. zakażeń jest bardzo mało hospitalizacji i zgonów. Minister chce, aby podobny scenariusz sprawdził się również w Polsce.
Przypomnijmy, że wczoraj w Grodzisku Mazowieckim doszło do awantury pomiędzy przeciwnikami szczepień, którzy chcieli wtargnąć do punktu, a pracownikami. Dwie osoby zostały poszkodowane, dwie zatrzymano. Minister na Twitterze stwierdził, że takie zachowania należy piętnować.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nie żyje Mike Mitchell, aktor znany z „Gladiatora” i „Braveheart”
-
Na pogrzebie żałobnicy wezwali policję. Ksiądz miał być pijany
-
Siostrzeniec Morawieckiego nie ma kontaktu z wujkiem. Skomentował, dlaczego
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Wirtualna Polska