Protest uczestników gali Nike ws. sytuacji na granicy z Białorusią
Manifestacja na gali Nike. Podczas uroczystości przyznawania najważniejszej nagrody literackiej w Polsce doszło do protestu uczestników. W pewnym momencie goście wydarzenia zaczęli wyjmować kartki z napisem "Gdzie są dzieci z Michałowa?".
Demonstracja przesłoniła przyznanie najważniejszej nagrody wieczoru. Wszystko mogli zobaczyć widzowie na żywo w telewizji.
Kontrowersyjnie na gali Nike
W ubiegłą niedzielę 3 października w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się uroczysta gala Nike. Prestiżową literacką nagrodę przyznano już po raz 25. Tym razem statuetka wpadła w ręce dziennikarza Zbigniewa Rokity. Jury doceniło jego najnowszą książkę "Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku".
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Choć wyróżnienie wyjątkowo osobistego reportażu autora wzbudziło zachwyt publiczności, to nie ono okazało się najważniejszym wydarzeniem wieczoru. Na gali doszło bowiem do antyrządowego protestu w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
W pewnym momencie osoby zasiadające na widowni zaczęły wyjmować kartki. Na wszystkich widniało wypisane hasło - "Gdzie są dzieci z Michałowa?"
Manifestacja na uroczystości
Protest był nawiązaniem do działań Straży Granicznej, która podjęła interwencję wobec imigrantów, w tym dzieci, które przekroczyły polską granicę. Grupa, która odmówiła złożenia wniosku o pomoc międzynarodową, została cofnięta z powrotem do przygranicznych lasów.
Nie było to jedyne odwołanie do wydarzeń mających miejsce w związku z wprowadzeniem przez rząd stanu wyjątkowego. Sprawę ze sceny Nike komentował również pisarz Grzegorz Piątek. Autor dostrzegł analogię między współczesnością, a czasami powojennymi. Okres po II wojnie światowej opisywał w swojej książce "Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1944-1949".
- To co dzieje się wokół nas rzeczywiście psuje radość z tego, co się dzieje w tej sali (...) To całe faszystowskie gó*no, w którym w tej chwili się znajdujemy, też się kiedyś skończy - ocenił pisarz. - Brawa za wszystko, co pan napisał i co pan powiedział - podsumowała prowadząca galę Grażyna Torbicka.
.@grzegorzpiatek: To całe faszystowskie gówno, w którym się znaleźliśmy też się kiedyś skończy.
— Wiktor Misztal😷 (@MisztalWiktor) October 3, 2021
Grażyna Torbicka: Brawo za to co Pan powiedział i co Pan napisał. #nike2021 pic.twitter.com/l0HobfpzPW
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: se.pl, goniec.pl