Proboszcz zginął w tragicznym wypadku. Wierni opłakują ks. Mirosława
Wieluńska Pielgrzymka do Częstochowy przekazała w niedzielę wstrząsające wieści o śmierci duchownego. Wierni opłakują zmarłego ks. Mirosława Rapcia, proboszcza parafii św. Piotra w okowach w Białej. Ujawniono, że kapłan zginął w tragicznym wypadku w Opatowie (woj. śląskie) wracając z Medjugorie.
Tragiczny wypadek w Opatowie
Do tragedii doszło w sobotę, 29 czerwca, na drodze krajowej nr 43 w Opatowie. Około 8.30 służby samochód osobowy marki volkswagen uderzył w dostawczy Iveco. Na miejscu niezwłocznie zjawiły się służby, niestety życia jednej osoby nie udało się uratować.
Zderzenie samochodu osobowego z dostawczym. Nie żyje 58-latek
Mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący osobowym volkswagenem 58-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego, jadąc w kierunku Krzepic, z nieustalonych dotychczas przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu, zderzając się czołowo z ciężarową lawetą iveco , którą kierował 37-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego – przekazała Komenda Powiatowa Policji w Kłobucku.
Na pomoc dla 58-letniego kierowcy było już za późno, pomimo wysiłków ratowników zmarł.
ZOBACZ: Nie żyje 58-latek. Kierowca wykonał tragiczny w skutkach manewr
Ksiądz zginął w wypadku
Jak podaje portal wielun.naszemiasto, ofiarą tragicznego wypadku miał być ksiądz Mirosław Rapcia.
Dotarła do nas bardzo smutna informacja, swoją ziemską pielgrzymkę zakończył Ksiądz Mirosław Rapcia - proboszcz parafii w Białej, który wielokrotnie pielgrzymował z nami na Jasną Górę. Zawsze z uśmiechem i życzliwością maszerował z przodu pielgrzymki. Polecamy Księdza Mirka modlitwie wszystkich pielgrzymów – przekazała Wieluńska Pielgrzymka do Częstochowy.
Ks. Rapcia przyjął święcenie kapłańskie 7 czerwca 1992 roku. Funkcję proboszcza parafii św. Piotra w okowach w Białej pełnił od 2008 roku.