Prezes TVP zdradził plany wobec popularnych programów i seriali stacji. Wiemy, czego zabraknie
Od kilku dni w siedzibie Telewizji Polskiej przy ulicy Woronicza wrze. Publiczny nadawca przechodzi teraz prawdziwą transformację, a w czwartek 21 grudnia Polacy byli świadkami pierwszego wydania pod nowym kierownictwem. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy świadkami ważnej chwili. Wiadomo też, jaki los spotka popularne programy i seriale.
Nowe "Wiadomości". Czego spodziewać się w TVP po zmianach
W środę o 19:30 zapowiedziano nowe "Wiadomości" w TVP i wielu Polaków wiązało z ogromne nadzieje ze zmianami, jakie w ostatnich dniach zaszły w siedzibie stacji. Zapowiadano zerwanie z publicznymi wpływami, rzetelne dziennikarstwo i nową jakość.
Żaden polski obywatel, który finansuje działanie mediów publicznych, nie ma obowiązku wsłuchiwać się w propagandę - informował prowadzący "Wiadomości" Marek Czyż.
Jak słusznie zauważył dziennikarz, każdy polski obywatel ma prawo oczekiwać od publicznego nadawcy rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji. Zapewnił, że dzięki przeprowadzony zmianom Polacy w końcu otrzymają źródło prawdziwych informacji, wolnych od partyjnych wpływów.
Dziennikarka TVP ujawniła, co działo się, gdy miał być emitowany "Teleexpress". "Mam nadzieję, że świat się o tym dowie"Od jutra "Wiadomości" będą prezentowały fotografie świata i dnia, a nie obraz, który malowano w tych studiach przez osiem lat ze starannie dobranymi barwami - powiedział Czyż. Zapewnił, że ta era właśnie się kończy.
Telewizja Polska wraca w ręce Polaków
W czwartek 21 grudnia wielu Polaków zasiadło przed telewizorami, aby sprawdzić, ile prawdy było w słowach dziennikarza i nowego prezesa TVP, Tomasza Syguta. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy świadkami wyjątkowego wydarzenia.
Już na wstępie "Wiadomości" zaskoczyły widzów, pokazując definicję "programu informacyjnego". Można się domyślać, że nowa odsłona formatu dążyć będzie do tego, aby się w opisane ramy wpisywać. Dalej uraczono nas dość zaskakującym materiałem, w którym "Wiadomości"... krytykowały dawne "Wiadomości".
Dla wielu widzów TVP nie mniej ważne niż zmiany w sekcji informacyjnej są również plany nowego kierownictwa wobec programów rozrywkowych i popularnych seriali - nie jest tajemnicą, że i tam nie brakowało pupili byłej partii rządzącej. Wiemy, czego się możemy spodziewać.
Telewizja Polska to nie tylko rzetelne informacje, ale też państwa ulubione seriale, teleturnieje. Wracamy do państwa domów - zapowiada kolejny materiał Marek Czyż, a po chwili autorka materiału dodała, że "Telewizja Publiczna wraca do swoich właścicieli, czyli do społeczeństwa".
Prezes TVP zdradza, jaki los spotka popularne programy. Zapowiedział, czego zabraknie
W rozmowie z dziennikarką TVP nowy szef stacji, Tomasz Sygut, zdradził, jakie są plany wobec popularnych formatów. Jak zaznacza, telewizja utrzymywana jest z pieniędzy Polaków i jej obowiązkiem jest dostarczanie im tego, czego oczekują.
Tomasz Sygut w materiale podkreślił, że z ramówki TVP nie znikną ulubione programy Polaków. Jak dodaje, "nie będzie jednak chamstwa i szczucia".
Wiele wskazuje na to, że jesteśmy świadkami przełomowych wydarzeń i możemy z nadzieją spoglądać na to, czym Telewizja Polska stanie się w najbliższej przyszłości.
