Prelegent Klubu Jagiellońskiego na EFNI: Koedukacyjne klasy to błąd
Na Europejskim Forum Nowych Idei, które odbyło się w Sopocie w dniach 20-22 października br., dyskutowano o kontrowersyjnym pomyśle konserwatywnego Klubu Jagiellońskiego. Jego członkowie chcą wprowadzenia w polskich szkołach podziału uczniów w szkołach ze względu na płeć. Wszystko, jak twierdzą, w imię równouprawnienia.
– Koedukacyjne klasy w szkołach to błąd – głosił napis na ściance za plecami prelegentów panelu dyskusyjnego EFNI 2021.
Konserwatyści chcą podziału uczniów na klasy męskie i żeńskie
Zwolennicy budzącego kontrowersje pomysłu powołują się na chrześcijański personalizm oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Ich zdaniem rozdzielenie chłopców i dziewczynek doprowadzi do równouprawnienia.
Zdaniem członków Klubu Jagiellońskiego, dzięki podziałowi na klasy żeńskie i męskie, nauczycielom trudniej będzie posługiwać się stereotypami. To ma z kolei doprowadzić do sytuacji, w której chłopcy będą przyjmować także role opiekuńcze, a dziewczynki uczyć się zachowań przywódczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Dzisiejsza edukacja hamuje integralny rozwój uczniów, ponieważ wpycha zarówno chłopców, jak i dziewczynki w ograniczające schematy – głosi fragment prezentacji, widoczny na zdjęciu z dyskusji, które opublikował w sieci dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki.
Na 156 kobiet z wyższym wykształceniem przypada 100 mężczyzn z tymże. @KlubJagiellonsk prezentuje na @EFNI_Poland raport o problemach polskich mężczyzn pic.twitter.com/9olSSWAHtQ
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) October 22, 2021
Przeciwnicy pomysłu szkolnej segregacji boją się, że Ministerstwo Edukacji i Nauki będzie mu przychylne
Przeciwnicy koncepcji obawiają się, że pomysł ten wpisze się w budzącą kontrowersje reformę edukacji, którą konsekwentnie forsuje obecny minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.
Szef resortu i jego podwładni hołdują jednak zasadzie powracania do klasycznych ról kobiecych i męskich, co według przedstawicieli Klubu Jagiellońskiego nie jest głównym założeniem rezygnacji z klas koedukacyjnych.
– [...] Koedukacyjny system blokuje możliwość sprawdzenia się w różnych rolach. Pomysł stworzenia klas z podziałem na płeć może przyczynić się do realnego równouprawnienia – wskazują.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec
Pokaz burleski w programie "Mam Talent". Żenujące komentarze jurorów
Wiceminister zdrowia zabrał głos ws. zamykania cmentarzy. "Decyzje będą podejmowane punktowo"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: NaTemat