Pracownicy Biedronki przygotowują się na "piekło". To będzie trudna niedziela
Zbliżająca się niedziela handlowa 2024 będzie dla pracowników handlu prawdziwą walką o przetrwanie. Pracownica Biedronki ujawniła, na co przygotowują się osoby, które 24 marca pojawią się w pracy. Problem nie dotyczy tylko tego, że klientów chcących zrobić zakupy przed świętami nie będzie brakować. Sieć w ostatnim czasie podjąć miała zaskakujące decyzje personalne.
Pracownica Biedronka szczerze o nadchodzącej niedzieli handlowej
Czy 24 marca to niedziela handlowa? Kiedy wypada niedziela handlowa 2024? Czy niedziela (24.03) przed Wielkanocą to niedziela handlowa? Te pytania zadają sobie Polacy w całym kraju. Wielu klientów jednak zapomina, że najbliższa niedziela handlowa nie dla wszystkich będzie dniem wolnym. Wręcz przeciwnie.
Pracownicy Biedronki nie mają szans na wolną niedzielę handlową 24.03. Przewodnicząca NSZZ "Solidarność" w Jeronimo Martins, Gabriela Kaim, alarmuje, że w sieci doszło w ostatnich czasach do zmiany w kontekście zatrudnienia i zwalniania osób.
- Dostajemy informacje od kierowników sklepów, że prawdopodobnie czekają nas cięcia etatowe. Pracownicy, którzy mieli mieć przedłużone umowy, nie dostają ich do podpisu . Firma nie przedłużyła umów zleceń, które wygasały z końcem lutego. Wstrzymane miało zostać także podpisywanie umów z kandydatami, którzy są już po badaniach medycyny pracy. Za chwilę nie będzie komu pracować, sklepy zwalniają kasjerów przed świętami - przekazała Gabriela Kaim w rozmowie z WP Finanse.
Pracownicy wprost mówią o "piekle" w niedziele handlowe
Tragiczną sytuację kadrową w Biedronce tuż przed niedzielą handlową wypadająca na 24.03 potwierdzają również sami szeregowi pracownicy. Pomijając fakt, że każda niedziela, gdy nie obowiązuje zakaz handlu, jest dla pracowników tego sektoru trudna, to niedziela przed Wielkanocą może okazać się prawdziwym horrorem. Część z nich nie wyklucza, że niedługo później się zwolni z racji zbyt dużego obciążenia.
ZOBACZ : Na recepcie widnieje litera "S"? Lepiej tego dopilnować
- Przed tegoroczną Wielkanocą może być jednak jeszcze gorzej, niż nam się wydaje. Nie ma aż tylu pracowników, żeby odpowiednio obsłużyć klientów. To będzie piekło - powiedziała szczerze pracownica Biedronki z Warszawy.
To jednak nie wszystko. Osoby planujące zakupy w najbliższą niedzielę handlową muszą być przygotowane na to, że spędzą w kolejkach do kasy w sklepie więcej czasu. Pracownica Biedronki w rozmowie z portalem WP ujawniła, że na zmianach jest zbyt mało osób. Do obowiązków zmiany należy rozkładanie towaru, kasowanie przez kasjera zakupów na kasie tradycyjnej i obsługa kas samoobsługowych, gdyż nieustannie potrzebują one akceptacji lub pomocy od zalogowanego pracownika sklepu.
Kiedy wypadają niedziele handlowe 2024?
- Pracujemy więcej niż powinniśmy - po 9, 10 godzin dziennie. W niedzielę handlową nikt nie będzie miał wolnego. Grafik już jest, mamy stawić się wszyscy. Kierownik powiedział, że nie chce słyszeć, że ktoś pyta o wolne, jest chory czy ma chore dziecko. Nie ma takiej możliwości - dodała gorzko kobieta, która będzie pracować w niedzielę handlową 24 marca.
ZOBACZ : To nie prima aprilis. 1 kwietnia w sklepach w życie wejdą ogromne zmiany
Biedronka została zapytana przez WP Finanse o braki kadrowe w kontekście nadchodzącej niedzieli handlowej przed świętami Wielkanocy. Zdaniem Tomasza Dejtrowskiego, dyrektora ds. wynagrodzeń i świadczeń w Jeronimo Martins "braki kadrowe są rozwiązywane na bieżąco".
Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2024 r.? W tym roku jest ich zaledwie 7. Polacy zrobią zakupy w niedzielę w następujące dni: 28 stycznia, 24 marca, 28 kwietnia, 30 czerwca, 25 sierpnia, 25 grudnia, 22 grudnia.
Źródło: wirtualna polska