Pożar domu w Kozłówku na Podkarpaciu. Zginęła 30-letnia kobieta, wśród rannych dzieci
Wskutek pożaru domu w Kozłówku w województwie podkarpackim jedna osoba poniosła śmierć, a cztery trafiły pod opiekę lekarzy. Strażacy zawiadomienie o ogniu odebrali w piątek wieczorem i niezwłocznie przystąpili do działań, które, jak okazało się już na miejscu, wymagały dodatkowego zastępu. Gaszenie pożaru trwało do wczesnych godzin porannych.
Pożar domu w Kozłówku
Strażacy w piątek około godziny 23:00 odebrali zawiadomienie o wybuchu butli z gazem i pożarze. Gdy pojawili się na miejscu, ich oczom ukazał się także pogrążony w ogniu dom. Musieli wezwać dodatkowy zastęp, by uporać się z żywiołem.
- Pierwsze zgłoszenie, jakie wpłynęło, mówiło o pożarze butli z gazem, jednak po dojeździe na miejsce okazało się, że płonie również budynek mieszkalny i są osoby uwięzione w środku - relacjonował uczestnik interwencji z OSP Kalembina.
Pożar domu w Kozłówku. W środku były dzieci
Zwiększone moce strażaków ruszyły z pomocą, by jak najszybciej udaremnić skutki pożaru . Kilku z nich, uprzednio ubrawszy się w aparaty ochronne, skierowało się do wnętrza zapalonego budynku, by uratować przebywającą w środku rodzinę . Wśród nich było dwoje dzieci oraz trzy osoby dorosłe. Niestety, jedna z nich nie przeżyła. - Jednej osoby dorosłej nie udało się uratować a pozostali trafili do pobliskich szpitali - podaje OSP Kalembina.
Pożar domu w Kozłówku. Nie żyje 30-letnia kobieta
Rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie w rozmowie z portalem Nowiny24 poinformował, że wskutek żywiołu śmierć poniosła 30-letnia kobieta. Marcin Betleja dodał, że prowadzone na miejscu czynności trwały do wczesnych godzin porannych. Trwa wyjaśnianie przyczyn wybuchnięcia ognia.
Rzeszowscy strażacy od początku roku gasili już ponad 500 pożarów domów i mieszkań. Wskutek tych licznych tragedii zmarło dziewięć osób, a aż 27 trafiło do szpitali.
Źródło: OSP Kalembina, Nowiny24