Powtarzał pierwszą klasę, potem szedł jak burza. Natan Pietkiewicz ewenementem w polskiej edukacji
Koniec roku szkolnego za nami, więc z reguły mało kto zainteresowany jest tematami związanymi ze szkołą. Jeszcze mniej osób może się jednak pochwalić wynikiem takim, jak Natan Pietkiewicz z Olszyny. Chłopak przez dziewięć lat nauki nie opuścił ani jednego dnia. Jako jedyny… w całej Polsce. Jaką nagrodę otrzymał?
Powtarzanie klasy przez… PiS
Natan Pietkiewicz przez dziewięć lat był uczniem Szkoły Podstawowej nr 1 w Olsztynie. Chłopak uczył się przez dziewięć, a nie jak zazwyczaj osiem lat, nie było wynikiem tego, że nie udało mu się zdać do drugiej klasy . Szkolne wyzwania dłuższe o cały rok Natan zawdzięcza przeprowadzonej przez PiS reformie edukacji. W rozmowie z Onetem tłumaczyła to mama ucznia.
Dzieci urodzone w 2009 r. tak jak Natan, były jednym rocznikiem, który w całości, w 2015 r. poszedł do szkół. Prawo i Sprawiedliwość, które objęło władzę w naszym kraju w 2015 r., cofnęło obowiązek szkolny dla sześciolatków. Ministerstwo dało wówczas wolną rękę rodzicom wyżej wymienionych dzieci, które już rozpoczęły edukację. Były dwie możliwości, puścić dziecko dalej tj. do drugiej klasy lub zostawić jeszcze raz w pierwszej. W klasie Natana została większość i stąd przez 2 lata był pierwszakiem – mówiła mama Natana
Co na to koledzy?
Natan nie opuszczał zajęć ponieważ lubił szkołę, ale jednocześnie w wagarowaniu nie sprzyjało mu… zdrowie. Na antenie TVP 3 mama chłopaka przyznawała, że nawet jeśli w piątek przyplątał się jakiś katar, to w niedzielę nie było już po nim śladu. Z perspektywy wielu młodych osób, które wciąż zmuszone są do regularnego pojawiania się w szkołach , trudno o mniej fortunny rozwój wypadków.
Według dyrektorki szkoły, do której chodził Pietkiewicz, na wyjątkową frekwencję chłopaka pozytywnie reagowali rówieśnicy.
Natan został uznany przez kolegów nie za kogoś dziwnego, tylko kogoś, kogo warto naśladować – mówiła dyrektorka szkoły Grażyna Petruch
Jedyna taka frekwencja
Uczeń olsztyńskiej podstawówki
100-procentową frekwencją może się pochwalić jako jedyny w całym kraju.
Lokalne władze zdecydowały się dodatkowo nagrodzić ucznia, by poza zwyczajowym dyplomem, wyróżnić jego wyjątkowy wyczyn.
Chłopak za nie opuszczenie ani jednego dnia w szkole otrzymał więc 500 zł.
Swoją edukację Pietkiewicz zamierza kontynuować w Lubańskim Zespole Szkół Ponadpodstawowych na kierunku Technik Rachunkowości.
Podobno jednak…
obecnego wyniku powtarzać już nie zamierza.