Samochody pod wodą, połamane drzewa, służby są bezradne. Potężna burza sparaliżowała Szczecin

Zachodniopomorskie: Blisko 170 interwencji straży pożarnej

Wystarczyły zaledwie trzy godziny, by w statystykach strażaków z woj. zachodniopomorskiego przybyło blisko 170 interwencji. Ulewny deszcz, jaki nawiedził północno-zachodnią część kraju mocno dał się we znaki i służbom, i mieszkańcom regionu, którzy musieli zweryfikować swoje plany.

Wśród problemów, z jakimi musiała do tej pory zmierzyć się straż pożarna było m.in. zabezpieczanie 14 obozów harcerskich z ponad 900 uczestnikami , których trzeba było ewakuować w bezpieczne miejsce. Pokrzyżowane plany wypoczynkowe to jednak nic w porównaniu z tym, co działo się w szczecińskich szpitalach.

O podtopieniu można mówić w przypadku dwóch placówek zajmujących się ciężko chorymi pacjentami. Na Pomorzanach sytuację udało się opanować w porę, dzięki czemu sprzęt medyczny nie został zniszczony. Woda nie zdołała też podmyć sal na oddziałach, jednak personel miał ręce pełne roboty i doświadczył niemłaego stresu. Podobne problemy nawiedziły tez szpital przy ul. Unii Lubelskiej.

Paraliż na szczecińskich ulicach

Mimo ostrzeżeń wydanych rankiem przez IMGW, skala żywiołu zaskoczyła wszystkich, w tym odpowiedzialnych za komunikację w mieście. Ci poinformowali, że ulewa będzie wpływała na ruch uliczny jeszcze przez jakiś czas.

- Ulewa oraz silny wiatr będzie powodował utrudnienia w ruchu. Na ulicach leżą powalone wygrodzenia oraz konary drzew, przejazd jest utrudniony lub niemożliwy. Służby będą na bieżąco usuwać skutki nawałnicy, a dyspozytorzy nadzoru ruchu robią wszystko, żeby kursowała komunikacja zastępcza i liniowe autobusy i tramwaje w możliwym zakresie - podała Hanna Pieczyńska, rzecznik ZDiTM w Szczecinie.

Z pewnością na utrudnienia napotkają wszyscy, planujący swoją trasę przez ulicę Derdowskiego. Aktualnie jest ona całkowicie nieprzejezdna, a służby nie wiedzą, czy ruch uda się przywrócić jeszcze dzisiaj.

- Sytuacja jest jednak niezwykle trudna i dynamiczna, a dodzwonienie się do Centrali Ruchu może trwać dłużej. Już teraz odbieramy dziesiątki telefonów z informacją o niebezpiecznych elementach na jezdni oraz problemach z poruszaniem się po Szczecinie - dodała Pieczyńska.

Alerty w całym województwie. Uwaga na trąby powietrzne

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zdecydował, że dla całego województwa zachodniopomorskiego wydany zostanie alert drugiego i trzeciego stopnia przed burzami z gradem. O ile nawałnice towarzyszyły nam już w tym roku, niepokojącym wydaje się fakt, że razem z nimi możliwe staje się powstawanie trąb powietrznych.

Do północy sytuacja może być szczególnie trudna we wschodnich częściach regionu, a dokładniej powiatach: białogardzkim, sławieńskim, szczecineckim, koszalińskim i Koszalinie.

- Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu do 40 mm, lokalnie do 50 mm oraz porywy wiatru do 115 km na godz., lokalnie do 130 km. Miejscami grad. Możliwość utworzenia się trąby powietrznej – informuje IMGW.

Gwałtowne opady deszczu nie odpuszczają

Wśród odnotowanych dotychczas interwencji zachodniopomorskich strażaków prym wiodły sprawy związane z zalaniem obiektów i dróg. Dobra wiadomość jest taka, że nie ma osób poszkodowanych.

Najwięcej wyjazdów służb dotyczyło zdarzeń w powiatach: gryfińskim (41), myśliborskim (18) oraz w Szczecinie (41). Obecnie front burzowy przesuwa się w kierunku północno-wschodnim.

- Według prognoz niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych możemy spodziewać się jeszcze w najbliższych godzinach, więc przed strażakami dużo pracy - prognozuje Tomasz Kubiak z zachodniopomorskiej straży pożarnej.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Od 1 lipca wyższe emerytury. Niektórzy otrzymają ponad 120 zł podwyżki

• Mateusz Morawiecki uderzył w Donalda Tuska. "Nie można zaufać ludziom, którzy ciągle się mylą"

• Adolfinów: Karambol na A1. Nie żyje kierowca, autostrada zablokowana

Źródło: Onet, Goniec.pl