Poszli na grób bliskich i zamarli. Skandal na cmentarzu w polskim mieście
Do skandalicznej sytuacji doszło 22 lipca na cmentarzu w Łomży, gdzie nieznani wandale zdewastowali nagrobki na cmentarzu. Kiedy bliscy zmarłych osób pochowanych na cmentarzu przy ul. Kopernika w Łomży pojawili się na miejscu, zastali straszny widok.
Skandal na cmentarzu w Łomży
Pod osłoną nocy sprawcy poprzewracali płyty nagrobne, porozrzucali kwiaty, połamali krzyże i potłukli znicze. Nie oszczędzili nawet grobu kilkumiesięcznego dziecka. Sprawą zajęła się policja. Łącznie zniszczono sześć nagrobków, w tym grób kapłański.
Policja zajęła się sprawą
Sprawcy tego haniebnego czynu dopuścili się w nocy z piątku na sobotę. Ze zdjęć wynika, że nie oszczędzili nawet grobu małego dziecka, na którego płycie napisano "Pokój ci droga dziedzino". Nagrobek został przewrócony.
Całą sprawą zajęła się już łomżyńska policja, która w sobotę nad ranem otrzymała zgłoszenie. - Miało do tego dojść między 19 w piątek, a 5 w sobotę. Trwają intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawców, policjanci zabezpieczają nagrania z monitoringów - powiedziała w rozmowie z Radiem Białystok Karolina Wojciekian z policji w Łomży.
To nie pierwszy przypadek wandalizmu w ostatnim czasie w Łomży
Nieoficjalne mówi się, że koszty naprawy zniszczonych nagrobków mogą wynieść około 20 tysięcy złotych. Dwa tygodnie wcześniej na tym samym cmentarzu przewrócono figurę Chrystusa.
Z kolei portal mylomza.pl podaje, że w zlokalizowanej w pobliżu cmentarza kwiaciarni w ubiegłym miesiącu doszło do włamania i kradzieży. Na razie nie wiadomo, czy wszystkie przypadki aktów wandalizmu łączą ci sami sprawcy lub sprawca. Policja prowadzi śledztwo.
Źródło: Radio Białystok/mylomza.pl