Poruszający widok w Charkowie. Grupa mieszkańców wspólnie modli się na placu
Trwa atak wojsk rosyjskich na Ukrainę. W mediach społecznościowych pojawiają się kolejne nagrania, na których widać dramatyczną sytuację mieszkańców kraju. Część ludności próbuje ukryć się w schronach, inni uciekają z miast. Na ulicach panuje kompletny chaos, drogi wyjazdowe są kompletnie zakorkowane. Przed sklepami i bankomatami tworzą się długie kolejki.
Część mieszkańców szuka schronienia na podziemnych stacjach kijowskiego metra. Niektórzy zabrali ze sobą domowe zwierzęta. Nie tylko w Kijowie trwają ataki. Wojska rosyjskie wkroczyły również do Charkowa - miasta w północno-wschodniej części Ukrainy, które z liczbą około 1,43 mln mieszkańców jest drugim najludniejszym miastem w kraju (zaraz po Kijowie).
>>> CZYTAJ RELACJĘ Z UKRAINY MINUTA PO MINUCIE <<<
CNN opublikowało nagranie dokumentujące, w jak ciężkiej sytuacji znajdują się mieszkańcy Charkowa. W obliczu trwających ataków grupa ludzi zebrała się na placu, aby wspólnie odmówić modlitwę.
Gdy nie ma gdzie uciec ani gdzie się schronić, pozostało im tylko szukać pomocy i nadziei „na górze" .
Rosja zaatakowała Ukrainę w czwartek nad ranem, gdy prezydent Rosji Władimir Putin oznajmił, że wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie, której celem jest „demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy” .
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oczy całego świata zwrócone na komputer Putina. Internauci od razu zauważyli
-
Nowelizacja ustawy o cmentarzach i pochówkach. W planach ogromne zmiany
-
Andrzej Duda pomógł Kaczyńskiemu na konferencji. Internauci od razu zareagowali, nie mają litości
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: cnn.com