Świętochłowice: Mężczyzna zasłabł. Pomóc nie mógł nawet helikopter LPR
Dramat w Świętochłowicach. Na jednej z ulic zasłabł mężczyzna, który wykonywał prace remontowe. Pomimo wezwania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i szybkiego udzielenia pomocy, 36-latek zmarł.
Tragedia rozegrała się dziś przy ul. Hajduki w Świętochłowicach, w rejonie przejazdu kolejowego. Wezwanie do komendy miejskiej policji wpłynęło około godziny 14:30. Na miejscu bardzo szybko pojawili się funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Wezwano śmigłowiec LPR
Na miejsce oprócz funkcjonariuszy policji skierowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego . Ratownicy medyczni reanimowali mężczyznę, który zasłabł podczas prac remontowych.
Jak przekazała oficer prasowa KMP Świętochłowice Paulina Wierzbowska, przez długi czas zablokowany był wjazd z ul. Hajduki na ul. Kaliny w kierunku Chorzowa oraz w kierunku Zgody i centrum Świętochłowic. Ruch przywrócony został dopiero około godziny 16:15.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Służby poinformowały wkrótce o tym, że mimo akcji ratunkowej, życia mężczyzny nie udało się uratować. Sprawą zajmie się teraz prokuratura rejonowa w Chorzowie, która ustali okoliczności nieszczęśliwego zajścia. W celu wyjaśnienia przyczyn śmierci 36-latka wykonana zostanie sekcja zwłok.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Dziennik Zachodni