Pokazał zdjęcie z warzywnego bazarku, nie mógł uwierzyć, ile zapłacił. Polacy są oburzeni
Szalejąca drożyzna od wielu miesięcy silnie daje się we znaki wszystkim Polakom. Ceny podstawowych produktów spożywczych w popularnych supermarketach poszybowały wysoko w górę. Podobnie jest w przypadku popularnych bazarków oraz sprzedawanych tam warzyw i owoców. Przykłady koszmarnych cen kolejny raz można odnaleźć w przestrzeni internetowej.
Drożyzna szaleje
Wysoka inflacja oraz idące w jej ślad kosmiczne ceny w polskich sklepach od miesięcy sprawiają, że nasze oszczędności topnieją. Co prawda płaca minimalna wzrasta waloryzacja, a od dawna zapowiadana waloryzacja rent i emerytur stała się faktem, niemniej w zestawieniu z radykalnymi podwyżkami produktów spożywczych, cen paliwa, energii elektrycznej, usług, dodatkowe pieniądze w kieszeni Polaków są niemal nieodczuwalne.
Siatka tych samych produktów spożywczych kilkanaście miesięcy temu kosztowała średnio kilkanaście złotych mniej. W ostatnim czasie popularne stało się określenie “paragon grozy” używane w odniesieniu do koszmarnych kosztów ponoszonych, czy to w lokalu gastronomicznym, czy też w popularnym sklepie.
"Paragon grozy" obiegł sieć
Nie inaczej było i tym razem. Na swoim Twitterze, szef AGROunii Michał Kołodziejczak podzielił się kosmicznym paragonem, który otrzymał za zakupione warzywa na jednym z warszawskich ryneczków. Działacz nie krył swojego oszołomienia, gdyż za kilkanaście sztuk popularnych produktów zapłacił ponad… 100 złotych!
Na zamieszczonej fotografii widzimy, że Michał Kołodziejczak zakupił między innymi rzodkiew, pomidor, paprykę, szczypior, jabłko, pora. Najbardziej szokuje cena sałaty (za dwie sztuki wyszło 12 złotych) oraz ogórka (0,32 kg. 8 złotych).
Awantura na ryneczku
- Na filmie faktycznie jest pomyłka. Myślałem, że jedna sałata kosztowała 10 zł, a jednak… 12 zł. Samuel Pereira nie może uwierzyć, że kilka warzyw i owoców kosztuje ponad 100zł. Oczywiście TVP Info nie widzi w tym problemu, że bezpieczeństwo żywnościowe Polaków już nie istnieje - skomentował swoje zdjęcie Michał Kołodziejczak.
Była to bezpośrednia odpowiedź skierowana do Samuela Pereiry, szefa TVP Info, który z kolei na swoim Twitterze zamieścił filmik, na którym widać Michała Kołodziejczaka oraz innych działaczy AGROunii, którzy przed kamerami, w trakcie konferencji prasowej komentują horrendalne ceny warzyw zakupionych na lokalnym ryneczku.
W trakcie wystąpienia słychać, jak jeden z przechodniów głośno komentuje, poddając w wątpliwość wysokość cen podstawowych produktów.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL
źródło: Twitter