Płonie rosyjska baza wojskowa na Krymie. Wcześniej słyszano kilkanaście potężnych eksplozji
Płonie rosyjska baza wojskowa Nowofedorowka na Krymie. Według relacji agencji Reutera świadkowie słyszeli eksplozje. Nieoficjalnie mówi się o tym, że to ukraińska strona przeprowadziła atak na bazę. Jeśli tak, byłaby to pierwsza próba odbicia okupowanego Krymu.
Półwysep Krymski został zajęty przez Rosjan w 2014 roku i od tego czasu znajduje się pod okupacją. Rosyjska strona uznaje ten teren jako całkowicie swój, ale jako wyraz sprzeciwu, wiele państw zachodnich nie uznawało tej deklaracji i stawiało Krym oficjalnie w granicach Ukrainy.
Płonie rosyjska baza wojskowa na Krymie. Wcześniej słyszano kilkanaście potężnych eksplozji
Rosjanie w odwrocie? Z pewnością na froncie nie można tego powiedzieć, ale w kontekście odsłonięcia się w bazach wojskowych już tak. Zdziesiątkowana flota powietrzna Rosji teraz będzie miała jeszcze większy problem - jeden z najważniejszych jej magazynów znajdujących się na Krymie właśnie płonie.
W internecie od razu pojawiło się mnóstwo nagrań ze zdarzenia. Według agencji Reutera świadkowie mieli słyszeć nawet do kilkunastu silnych eksplozji. Wielu przerażonych turystów przebywających na krymskich plażach uciekało w popłochu, a na drogach tworzyły się samochodowe korki tych, którzy próbowali szybko wyjechać z wybrzeża.
Według nieoficjalnych informacji atak rakietowy został przeprowadzony przez wojska ukraińskie, które otrzymały od USA rakiety dalekiego zasięg ATACMS. Ich zasięg sięga nawet 200-300 km. Być może jednak użyto także rakiet przeciwokrętowych Neptun o zasięgu 280 km.
- Jeśli to prawda - jest to pierwsze podczas wojny uderzenie na okupowany przez Rosję Krym (nie licząc przybrzeżnych platform gazowych). Może być konsekwencją zdziesiątkowanej rosyjskiej obrony powietrznej - twierdził na Twitterze ekspert ds. polityki wschodniej Siergiej Sumlenny.
Sprawa eksplozji jest już pilnie badana przez Rosjan. Gubernator Krymu, Siergiej Aksionow, przekazał, że "udał się na teren eksplozji i że okoliczności zdarzenia są wyjaśniane" .
Co mieściło się w bazie Nowofedorowka na Krymie? Przede wszystkim samoloty - bombowce Su-24 i myśliwce Su-33. Baza znajduje się kilkadziesiąt kilometrów na północ od Sewastopola, w którym za to przechowywana jest flota czarnomorska. W perspektywie ewentualnych ataków powietrznych, żołnierze Putina mają się czego obawiać.
Takie działania mogą również oznaczać, że Ukraina powoli szykuje się do ofensywy na zajęte tereny w kontekście przede wszystkim odcinania zaopatrzenia oraz sprzętu wojskowego.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Konferencja ministra zdrowia ws. wypadku polskiego autokaru w Chorwacji
-
Wypadek autokaru w Chorwacji. Organizator pielgrzymki zdruzgotany. "Taka była wola Pana Boga"
Źródło: Goniec.pl, Reuters