WHO zmieniło swoje zdanie, w sobotę ogłoszono pilny alarm. "Małpia ospa to globalne zagrożenie"
Koronawirus nie jest już jedynym wirusem, który czyha na zdrowie i życie Polaków. W sobotę szef Światowej Organizacji Zdrowia podjął ważną decyzję o znaczeniu międzynarodowym. Epidemia małpiej ospy zagraża całemu światu. Tedros Adhanom Ghebreyesus ogłosił najwyższy możliwy alarm.
Niedawno Adam Niedzielski ostrzegał, że koronawirus nie wyjechał na wakacje i notowane są wyraźne wzrosty zakażeń. Z dnia na dzień wdrożono nowe rozwiązania i zalecone zostały szczepienia czwartą dawką.
W sobotę do Polski dotarły niepokojące wiadomości na temat małpiej ospy. WHO podjęło kluczową decyzję, która dowodzi, że świat zmaga się z kolejną pandemią.
Najwyższy alarm od WHO, chodzi o małpią ospę
Agencja AFP przekazała komunikat o pilnej decyzji Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa. Małpia ospa na dobre rozgościła się na miejscu wyściełanym jej przez koronawirusa. Choroba zbiera coraz większe żniwo i WHO postanowiło działać.
- Zdecydowałem, że globalna epidemia małpiej ospy stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym - powiedział szef Światowej Organizacji Zdrowia.
#BREAKING WHO calls monkeypox a global health emergency: Tedros pic.twitter.com/MkvhPjXsEF
— AFP News Agency (@AFP) July 23, 2022
To najwyższy możliwy alarm, jaki może zostać podniesiony w tej kwestii. Za zamkniętymi drzwiami WHO powołany do życia został specjalny zespół. W sobotę ujawniono, że borykał się on ze sporymi problemami.
Nie ma jednolitego stanowiska ws. małpiej ospy
Eksperci i najlepsi naukowcy zrzeszeni w Światowej Organizacji Zdrowia nie są jednomyślni. Tedros Adhanom Ghebreyesus ujawnił, że zespół odpowiedzialny za podjęcie decyzji ws. małpiej ospy nie był jednomyślny w swoich ocenach.
Jednolite stanowisko dotyczące postępowania w przypadku małpiej ospy nie zostało ostatecznie wypracowane. Mimo wszystko szef WHO w sobotę podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu.
Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował, że sytuacja jest trudna, ale nie należy tracić nadziei, gdyż "mamy wszelkie narzędzia, by powstrzymać transmisję wirusa".
Małpia ospa: co to?
Po pandemii koronawirusa świat boryka się z małpią ospą. Nie jest to wirus, który wdarł się nad Wisłę, ale pierwsze przypadki zachorowania zostały już odnotowane.
Małpia ospa: co to? Małpia ospa to odzwierzęca choroba wirusowa. Zazwyczaj występuje w środkowej oraz zachodniej Afryce. Najczęstsze objawy towarzyszące zarażeniu tym wirusem to: ból głowy, gorączka oraz wysypka skórna.
W pierwsze etapie wysypka skórna pojawia się na twarzy. Później zaczyna się rozprzestrzeniać na resztę ciała. WHO podaje, że objawy ustępują po dwóch lub trzech tygodniach choroby.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Morawiecki nazwał Tuska "premierem polskiej biedy". Polacy mają inne zdanie
Konfederacja chce powołania komisji śledczej ws. śmierci Andrzeja Leppera
Źródło: radiozet.pl, pap