Niezbędna była ewakuacja, w akcji 5 zastępów straży pożarnej. Ogromna tragedia wstrząsnęła mieszkańcami
Na Pomorzu doszło do dramatycznego pożaru. Ogień pojawił się na poddaszu kamienicy w jednej z tamtejszych miejscowości. Kiedy strażacy weszli do budynku dokonali makabrycznego odkrycia.
Pożar na Pomorzu. Konieczna była ewakuacja
Do pożaru doszło w piątek, 25 października, tuż przed godziną 8:00 rano w jednej z kamienic przy ul. Dąbrowskiego w miejscowości Czersk. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań na poddaszu, z którego wydobywał się gęsty dym. Na miejsce natychmiast wezwano służby. Konieczna była ewakuacja 15 mieszkańców budynku.
ZOBACZ: Nie żyje 49-latek, ciało 32-latka znaleziono w lesie. W akcji policja i prokuratura
Makabryczne odkrycie strażaków
Na miejsce pożaru zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej. "Dziennik Bałtycki" informuje, że płomienie pojawiły się prawdopodobnie wyniku zapłonu wyposażenia domowego. Kiedy ogień został ugaszony, ratownicy mogli wejść do budynku. Natychmiast udali się do mieszkania, z którego kilka chwil wcześniej wydobywał się gęsty dym. Tam dokonali porażającego odkrycia.
Strażacy znaleźli zwłoki mężczyzny
W lokalu znajdowało się zwęglone ciało. Serwis “Tygodnik Tucholski” podaje, że “prawdopodobnie” należało do 59-letniego mieszkańca Czerska.
Jeszcze dziś na miejscu pożaru będą wykonywane czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. To jego opinia będzie kluczowa, by ustalić przyczyny tego tragicznego zdarzenia - poinformowała w rozmowie z "Super Expressem" Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach.
Osoby, które zostały ewakuowane z budynku znalazły się pod opieką służb. Przetransportowano je do tymczasowego lokum na dworcu kolejowym w Centrum Reaktywacja.