Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Niepokojące wieści o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. ”Pojawiły się powikłania”
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 23.04.2024 10:54

Niepokojące wieści o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. ”Pojawiły się powikłania”

Zbigniew Ziobro
Fot. East News/Pawel Wodzynski

Zbigniew Ziobro przeszedł operację w związku ze zdiagnozowanym u niego nowotworem przełyku. Były minister sprawiedliwości wrócił do kraju, a według jego zapewnień przerwał leczenie po tym, jak służby rozpoczęły przeszukanie jego domu. Według ustaleń ”Super Expressu”, stan polityka uległ pogorszeniu.

Zbigniew Ziobro przeszedł operację

Zbigniew Ziobro zaprzestał uczestniczenia w życiu politycznym w grudniu ubiegłego roku w związku z poważną chorobą. Zmaga się z nowotworem przełyku, w związku z którym musiał poddać się operacji w jednym z brukselskich szpitali. Lider Suwerennej Polski przerwał jednak leczenie i wrócił do kraju, ze względu na przeszukania w jego domach

Wyciekły kulisy operacji Zbigniewa Ziobry. Wiadomo, kto zapłacił za jego leczenie

U Zbigniewa Ziobro miało dojść do powikłań

Decyzja o powrocie do Polski była krytykowana przez lekarzy, według których Ziobro opuścił szpital za wcześnie. Teraz okazuje się, że stan polityka miał ulec pogorszeniu. Według informatora ”Super Expressu”, doszło u niego do powikłań pooperacyjnych, przez które konieczna będzie hospitalizacja. Były minister sprawiedliwości ma w najbliższym czasie wrócić do szpitala.

Zapytany o tę sprawę został Jacek Ozdoba, poseł Suwerennej Polski. W rozmowie z ”SE” wyraził ubolewanie nad przerwaniem hospitalizacji przez swojego szefa i stwierdził, że ”ma nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do leczenia i do zdrowia”.

ZOBACZ TAKŻE: Były senator PiS usłyszał wyrok, trafi do więzienia. Kaczyński nie będzie zachwycony

Zbigniew Ziobro przeszedł operację w Brukseli

Zbigniew Ziobro w rozmowie z tygodnikiem ”Sieci” poinformował, że jego decyzja co do leczenia za granicą podyktowana była hejtem, jaki spadł na lekarkę onkolog, która wcześniej go leczyła. Wcześniej zakładał operację w Lublinie lub w Zakopanem, jednak wszystko zmieniła jego rozmowa z prof. Elżbietą Starosławską.

Uznałem, że nie mogę narażać lekarzy i szpitali na takie szykany. Zdecydowałem się na operację za granicą, którą opłaciłem z własnych oszczędności. Był to zwykły szpital, nie żadna, jak niektórzy sugerują, ekskluzywna klinika – powiedział.

Źródło: SE.pl,