Niepokojące słowa Jarosława Kaczyńskiego. W sieci zawrzało. Ekspertka: "To jest przerażające"
10 listopada w przededniu Święta Niepodległości Jarosław Kaczyński w swoim przemówieniu przed pałacem prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu stwierdził, że "jest już przygotowany plan, którego wprowadzenie może doprowadzić do anihilacji polskiego państwa". Jego słowa w rozmowie z Onetem ocenia politolożka dr Anna Materska-Sosnowska, która nie ma wątpliwości.
Jarosław Kaczyński o planie pozbawienia Polski niepodległości
Jarosław Kaczyński w swoim wystąpieniu przed siedzibą prezydenta na Krakowskim Przedmieściu powiedział że "dziś obchodzimy miesięcznice smoleńskie inaczej". - 10 listopada, w wigilię święta narodowego, jesteśmy zawsze przez chwilę także i tu, bo to miejsce stało się także częścią polskiej tradycji niepodległościowej i historii - mówił. Słowa prezesa PiS o "przygotowanym planie" dla Polski wywołały sporo emocji w mediach.
- Jest już przygotowany plan, którego wprowadzenie w życie przez Unię Europejską, prowadziłoby nie tylko do pozbawienia nas niepodległości, ale wręcz do anihilacji polskiego państwa - stwierdził Kaczyński.
Jarosław Kaczyński przemówił przed Świętem Niepodległości
- Dziś wigilia 105. rocznicy dnia, który Polacy uznali za dzień odzyskania niepodległości. W ciągu tych 105 lat naprawdę niepodlegli byliśmy przez troszkę ponad 54, jeśli podsumować okres międzywojenny i okres po 1989 r. - mówił w swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński.
- Nie chcemy podlegać Niemcom, bo to jest w istocie plan niemiecki zawarty w umowie koalicyjnej niemieckiego rządu i prezentowany wprost jako dążenie do niemieckiej hegemonii przez kanclerza Scholza. Już dzisiaj bez żadnego owijania w bawełnę. Nie możemy się na to zgodzić - mówił prezes PiS.
Jarosław Kaczyński podkreślił również, że "nie możemy być pokoleniem, które skapituluje". - Czeka nas pewnie twarda walka, bo przecież ci, którzy chcą dziś przejąć władzę, którzy właśnie zawarli porozumienie, choć nie ośmielili się tego punktu w tym porozumieniu zawrzeć. Ci ludzie z całą pewnością będą dążyli do realizacji tego planu, bo na czele tej koalicji stoi partia nie polska, a niemiecka. Partia zewnętrzna - mówił Kaczyński w przededniu Święta Niepodległości.
Ekspertka ocenia słowa Kaczyńskiego. "Jego trauma jest ogromna"
Słowa Jarosława Kaczyńskiego w rozmowie z Onetem skomentowała dr Anna Materska-Sosnowska, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego. - Bardzo niepokoją mnie takie słowa prezesa. One pokazują, że lider PiS w najmniejszym stopniu nie tylko nie pogodził się z wynikami wyborów, ale też kompletnie nie zrozumiał powodów klęski jego obozu. Jego trauma jest ogromna - uważa politolożka.
- To, co mówił prezes Kaczyński, to są słowa niebezpieczne. One nadal podtrzymują podziały, tworzą wroga, nie wychodzą z okopów kampanii. To pokazuje, że prezes wierzy w to, co mówi. To jest przerażające i bardzo smutne - podkreśla dr Materska-Sosnowska.
- Po raz kolejny powtórzę, to jest taktyka niesłychanie niebezpieczna i destrukcyjna dla państwa. Poprzez swoje odklejenie od rzeczywistości prezes PiS brzmi tak, jakby wzywał do wojny domowej i wyjścia poza struktury cywilizacji Zachodu. Z historii wiemy, że to się zawsze bardzo źle kończyło, jednak prezes PiS najwyraźniej się z tej historii nie uczy - podkreśla dr Materska-Sosnowska w rozmowie z portalem.
Źródło: Onet