Nie żyje polski muzyk. Miał zaledwie 47 lat, tragiczna wiadomość obiegła media
Poruszająca wiadomość z polskiej sceny muzycznej. W środę 11 grudnia w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o śmierci utalentowanego i doświadczonego artysty. Miał jedynie 47 lat.
Nie żyje artysta polskiej sceny muzycznej. Miał 47 lat
Nie minęło wiele czasu od przekazania przykrych doniesień o śmierci Ryszarda Poznakowskiego i Stanisława Tyma, a media znów obiegł komunikat o kolejnym odejściu w środowisku sztuk scenicznych. Pogrążeni w żałobie przyjaciele – jak piszą – nie mogą uwierzyć, że śmierć spotkała muzyka w tak młodym wieku.
W środowe popołudnie na profilu Filharmonii Świętokrzyskiej im. O. Kolberga w Kielcach napisano, że zmarł kontrabasista i inspektor Orkiestry Symfonicznej Grzegorz Jerzak.
Zmarł ceniony muzyk, który inspirował innych
W oficjalnym oświadczeniu podkreślono, jak ważną postacią był dla swojego zespołu, przyjaciół i miłośników filharmonii. Pod wpisem internauci zamieścili komentarze pełne żalu i wyrazu niedowierzania.
Z bólem serca przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego przyjaciela, kolegi, wspaniałego kontrabasisty i inspektora Orkiestry Symfonicznej FŚ Grzegorza Jerzaka. Nasz świat rozsypał się na kawałki... – brzmi treść oświadczenia.
ZOBACZ TAKŻE : Niesłychane słowa Jacka Cygana na pogrzebie Ryszarda Poznakowskiego. Zwrócił się do rodziny
Grzegorz Jerzak poświęcił życie dla muzyki, która stanowiła jego największą pasję. Już jako nastolatek z własnej woli podjął naukę w szkole muzycznej, z myślą, że zostanie gitarzystą. Ostatecznie – już za namową kadry dydaktycznej – związał karierę z grą na kontrabasie.
Na studiach występował wraz z orkiestrami Leopoldinum i Wratislavia, a także stawał na scenie Opery Wrocławskiej. Dwa lata temu został wybrany inspektorem Filharmonii Świętokrzyskiej, w której spędził 18 lat.
Pogrzeb Grzegorza Jerzaka
Pogrzeb muzyka odbędzie się w Kościele św. Zygmunta w Szydłowcu. Uroczystość została zaplanowana na sobotę 12 grudnia i rozpocznie się mszą świętą o godz. 12:00.
Do zobaczenia nasz Muszkieterze… – napisano w komunikacie.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Lewandowska przeszła operację. Wiemy, co się z nią dzieje
