Nie żyje polska dziennikarka. "Wulkan energii zawsze pełny pomysłów"
Zmarła dziennikarka, która w ostatnich latach współpracowała z fundacją na rzecz pomocy onkologicznej oraz Miastem Chorzów. O śmierci poinformowała redakcja serwisu Dziennik Zachodni. Jak przekazano, odeszła po walce z chorobą.
Nie żyje była dziennikarka Dziennika Zachodniego
Smutne doniesienia ze świata mediów. Redakcja online Dziennika Zachodniego poinformowała w niedzielę, 19 stycznia, że po walce z chorobą zmarła Magdalena Sekuła. W przeszłości pracowała jako dziennikarka wspomnianego wydawnictwa, a po odejściu zajęła się działalnością na rzecz wsparcia lokalnej społeczności.
Życie prywatne oraz swoją karierę związała z Chorzowem. Kilka lat po odejściu z redakcji objęła posadę w Urzędzie Miasta Chorzów.
Magdalena Sekuła nie żyje
Jak podaje serwis Dziennik Zachodni, Magdalena Sekuła: “W redakcji dała się poznać jako młoda, pomysłowa osoba, zawsze pełna energii”. Szczególną wagę przykładała do dziennikarstwa społecznego – kochała poznawać historie ludzi i pomagać im w potrzebie. Nie zostawiała nikogo.
Nieustępliwa była również w późniejszej pracy. Po dołączeniu do Urzędu Miasta Chorzów została pełnomocnikiem prezydenta ds. aktywizacji społecznej. Zachęcała seniorów do wyjścia z domu, by mogli dłużej cieszyć się zdrowiem, zarówno fizycznym, jak i psychicznym.
Magdalena Sekuła zmarła po chorobie. Wcześniej sama zajmowała się pomocą osobom chorym
Dziennik Zachodni podkreśla, że zmarła Magdalena Sekuła angażowała się również we współpracę z fundacjami, m.in. z Fundacją Onkologiczną Rakiety. Odpowiadała także za ewakuację chorych z terenów objętych działaniami wojennymi.
Była autorką publikacji nt. aktywizacji społecznej oraz dbania o ochronę zdrowia psychicznego. Ostatecznie niestety sama uległa chorobie.
Czytaj także : Dramat w polskim mieście. Wjechał na chodnik i taranował ludzi, policja ściga sprawcę