Nie żyje Oksana Baulina. Dziennikarka "The Insider" zginęła w Kijowie
W Kijowie zginęła dziennikarka Oksana Baulina. Relacjonująca wojnę w Ukrainie i zniszczenia dokonane przez Rosjan. Rosjanka wcześniej współpracowała z fundacją Aleksieja Nawalnego, a w Ukrainie relacjonowała zbrodnie armii Władimira Putina.
Dziennikarka "The Insider" Oksana Baulina nie żyje . Rosjanka zginęła w Kijowie w czasie wykonywania swoich obowiązków służbowych.
- Filmowała zniszczenia po tym, jak wojska rosyjskie ostrzelały stołeczną dzielnicę Podolsk - przekazał portal "The Insider", który potwierdził wiadomości o śmierci swojej korespondentki.
Nie żyje Oksana Baulina, dziennikarka "The Insider"
Odejście Oksany Bauliny to kolejna śmierć dziennikarza, który podczas wojny w Ukrainie relacjonuje sytuację cywili oraz dokumentuje zbrodnie, jakich dopuszczają się Rosjanie. Wcześniej potwierdzono między innymi śmierć korespondenta "The New York Times" .
- Oksana wyjechała na Ukrainę jako korespondentka, udało jej się wysłać kilka raportów ze Lwowa i Kijowa. Insider składa najgłębsze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Oksany - napisał "The Insider".
Rosjanka już wcześniej zaangażowana była w działania mające świadczyć na niekorzyść prezydenta Rosji. Oksana Baulina związana była bowiem z projektem Fundacji Antykorupcyjnej Aleksieja Nawalnego .
- Po tym, jak organizacja znalazła się na liście organizacji ekstremistycznych, musiała opuścić Rosję, aby dalej informować The Insider o korupcji w rosyjskim rządzie - podaje w pożegnaniu zabitej w Kijowie dziennikarki portal "The Insider".
Zginęła nie tylko Oksana Baulina . Wraz z dziennikarką śmierć poniosła jedna osoba cywilna. Dwie kolejne osoby towarzyszące dziennikarce zostały ranne . Wymagały hospitalizacji.
Nie zakończą swoich działań, nadal będą relacjonować zbrodnie Rosjan
Misja zmarłej dziennikarki będzie kontynuowana. Portal, gdzie pracowała Oksana Baulina , zapewnił, że nadal zbierane będą dowody na zbrodnicze działania rosyjskiej armii od 24 lutego okupującej Ukrainę.
- Będziemy nadal opisywać wojnę na Ukrainie, w tym takie rosyjskie zbrodnie wojenne, jak masowe ostrzał dzielnic mieszkalnych, w wyniku których giną cywile i dziennikarze - podał "The Insider".
O tym, że Rosjanie za cel biorą nie tylko cele wojskowe , informował między innymi mer Kijowa. Witlij Kliczko w krótkich i niecenzuralnych słowach skomentował zdania wypowiadane w ramach kremlowskiej propagandy .
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Rosja chce zorganizować Mistrzostwa Europy. Padły zaskakujące deklaracje
-
Ukraiński wywiad ujawnił szczegóły tajnego spotkania oligarchów. Chcą powstrzymać Putina?
-
Białoruscy żołnierze nie popierają planu Łukaszenki? Mają kontaktować się z ukraińskim wywiadem
Źródło: theins.ru