Nie żyje 4-latek, który wpadł pod kosiarkę. Chłopiec zmarł w szpitalu
Tragiczny finał wypadku we wsi Białobłocie (województwo lubuskie). W szpitalu zmarł 4-letni chłopczyk, który kilka godzin wcześniej, w niedzielę 16 czerwca, wpadł pod pracującą na łące kosiarkę na ciągniku rolniczym. Funkcjonariusze wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku.
Białobłocie. 4-latek wpadł pod kosiarkę
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę w miejscowości Białobłocie w gminie Deszczno. Chwilę przed godziną 17 służby otrzymały informację o wypadku, w którym poszkodowane zostało 4-letnie dziecko. Chłopczyk wpadł pod kosiarkę zamontowaną na ciągniku rolniczym podczas prac koszenia łąki.
4-latek wpadł pod kosiarkę. Trwa dramatyczna walka o jego życieNie żyje 4-latek, który wpadł pod kosiarkę
Jak wynikało ze zgłoszenia, 4-letnie dziecko zostało przejechane przez maszynę. Na miejscu niezwłocznie zjawiły się dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie. Wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którym dziecko z urazem kręgosłupa z wytrzewieniem zostało przetransportowane do szpitala.
Niestety, niedługo później napłynęła stamtąd tragiczna informacja. Chłopiec nie przeżył.
ZOBACZ: Nie żyje 25-latek. Leżał pobity pod płotem
Tragiczny wypadek w Białobłocie
Dokładne okoliczności wypadku, w którym zginęło 4-letnie dziecko, nie są jeszcze znane. Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków. Wiadomo już, że kierowca ciągnika był trzeźwy.