Nie żyją dwie osoby. Tragiczny wypadek na prostej drodze

Tragiczny wypadek w Płociczu

Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek (29 kwietnia) wczesnym rankiem. Po godzinie 4 kujawsko-pomorskie służby odebrały zgłoszenie o zderzeniu na drodze krajowej nr 25 dwóch samochodów osobowych. Mazda i subaru najechały na siebie czołowo.

Na miejsce wypadku wysłane zostały policja , dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz aż sześć zastępów straży pożarnej. Okazało się także, że w zajściu udział brało również trzecie auto, które wjechało w szczątki rozbitych pojazdów. Jego kierowcy, na szczęście, nic poważnego się nie stało.

Kierowcy mazdy i subaru ponieśli śmierć na miejscu

O wiele bardziej tragicznie wypadek zakończył się dla kierowców subaru i mazdy - obaj zmarli w wyniku odniesionych obrażeń jeszcze zanim doszło do interwencji ratowników medycznych.

Portal wiecbork112.pl opublikował w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z miejsca zdarzenia, wskazujące, że siła zderzenia musiała być potężna.

Na 88. kilometrze drogi krajowej nr 25 cały czas trwają oględziny z udziałem prokuratora, w związku z czym fragment trasy jest całkowicie zablokowany. Objazd wyznaczono przez miejscowości Radzim - Drożdzenica - Pamiętowo - Trzciany.

Policja ustala okoliczności wypadku na DK 25

W sprawie wypadku policja poczyniła już wstępne ustalenia, zgodnie z którymi mazdą jechał 26-latek, zaś za kierownicą subaru siedział 57-latek z powiatu sępoleńskiego.

St. asp. Małgorzata Warsińska z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim przekazała mediom, że do wypadku doszło do prostym odcinku drogi. Nie wiadomo, ile czasu potrwają jeszcze prace służb i kiedy trasa znów będzie przejezdna.

Źródło: wiecbork112.pl, Polsat News