Nawet 40 emerytur naraz. Czas na złożenie wniosków kończy się lada dzień
Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego może okazać się wiadomością szczególnie korzystną dla emerytów. Dzięki wprowadzonym w czasie pandemii COVID-19 przepisom, seniorzy mają teraz możliwość otrzymania naraz z ZUS nawet 40 wypłat. Sęk w tym, że z podjęciem decyzji i złożeniem odpowiednich dokumentów trzeba się bardzo pospieszyć. Jak sprawić, by spora gotówka nie przeszła nam koło nosa?
Olbrzymi zastrzyk gotówki dla wielu seniorów możliwy
Podczas gdy Polacy z utęsknieniem wyczekują 14. emerytury, mającej wspomóc ich portfele, niepostrzeżenie może umykać im jednocześnie o wiele większa gotówka. Część seniorów ma bowiem możliwość otrzymania z ZUS-u nawet 40 emerytur na jeden raz i to w pełnej wysokości. Wszystko dzięki pandemii COVID-19, przez którą władze polskie musiały przyjąć specjalne przepisy.
Nieco bardziej zorientowani na pewno zauważą w tym momencie, że dopiero co, z początkiem lipca, pożegnaliśmy na dobre stan zagrożenia epidemicznego. Tak właśnie jest i dlatego też czas na złożenie odpowiednich dokumentów mocno się kurczy. Pandemiczne regulacje stracą swoją ważność już we wtorek 1 sierpnia.
Więźniarki były bezwzględne dla matki skatowanego FabiankaEmeryci mogą dostać pieniądze za 3 lata wstecz
Przepisy, o których mowa, umożliwiły m.in. staranie się o przyznanie świadczenia z datą wsteczną, maksymalnie od marca 2020 roku. Wszyscy ci, którzy osiągnęli wiek emerytalny, ale zdecydowali się dalej pracować, mogą teraz otrzymać zaległe świadczenia. W przypadku niektórych stawki są ogromne.
- Osobom, które w okresie 30 dni po ustaniu obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii związanych z COVID-19, zgłoszą wniosek o przyznanie, ponowne ustalenie wysokości lub podjęcie wypłaty emerytury, renty lub innego świadczenia o charakterze długoterminowym, prawo do świadczenia w ponownie ustalonej wysokości lub wypłata świadczenia przysługuje na ich żądanie wyrażone w formie oświadczenia (druk ERO) od dnia, w którym zostały spełnione warunki do przyznania, ponownego ustalenia wysokości lub podjęcia wypłaty świadczenia, nie wcześniej jednak niż od dnia 1 marca 2020 roku – “Faktowi” Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Nikt nie informuje obywateli
Wnioski muszą zostać złożone do końca miesiąca, ale tak naprawdę mało kto o tym wie, bo rząd, na co zwraca uwagę “Fakt”, woli zajmować się promocją innych rzeczy, w tym nowych programów.
– To w tym zakresie ZUS powinien informować, kto może skorzystać i ile pieniędzy. Władze wolą informować o programie, który nie wszedł w życie i zdobywać poparcie polityczne, a nie udzielać odpowiedzi na realne zapytania obywateli – powiedział „Faktowi” dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego, pijąc do informacji na temat 800 plus.
Kto może dostać najwięcej?
Na zdecydowanie największy zastrzyk gotówki mogą liczyć osoby, które wiek emerytalny osiągnęły w lutym 2020 roku lub wcześniej, bo dla nich istnieje możliwość upomnienia się o wypłatę emerytury od marca 2020 r. do lipca 2023 r. włącznie, co daje aż 40 świadczeń. W tym przypadku jednak przyznana emerytura będzie niższa od obliczonej obecnie z uwzględnieniem wyższego zgromadzonego kapitału.
Jak tłumaczy ZUS, dzieje się tak, ponieważ wysokość emerytury zależy m.in. od średniego dalszego trwania życia.
- Im później zainteresowany zdecyduje się przejść na emeryturę, tym krótsze średnie dalsze trwanie życia zostanie przyjęte do obliczenia wysokości jego emerytury. Data przejścia na emeryturę ma również wpływ na waloryzację kapitału początkowego i składek, a także długość okresu opłacania składek. Zgłoszenie wniosku z oświadczeniem ERO może zatem skutkować ustaleniem wysokości w kwocie niższej niż gdyby do wniosku o emeryturę nie przedłożono tego oświadczenia - informuje instytucja.
Źródło: Fakt
