Minister edukacji nie wyklucza powrotu do szkół w kwietniu
Minister edukacji w rozmowie z dziennikarzami katolickiej stacji zwrócił uwagę na fakt, że od kilku dni liczba dziennych zakażeń znacząco spada. Zdaniem Przemysława Czarnka polskie szpitale dysponują coraz większą liczbą wolnych łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Wynika to między innymi z fali zgonów w ostatnim czasie.
Minister edukacji zabrał głos ws. powrotu do szkół
Szef resortu edukacji jest przekonany, że tendencja spadkowa „wydaje się trwała”. Podczas wywiadu nie ukrywał, że wiąże się to z ogromnymi szansami na powrót dzieci do szkoły jeszcze w tym miesiącu . Jako pierwsze otwarte zostaną żłobki i przedszkola.
- Mamy ogromną szansę na to, żeby jeszcze w kwietniu wrócić do opieki stacjonarnej nad dziećmi w przedszkolach, żłobkach, ale również mamy ogromną szansę na powrót do nauki stacjonarnej w szkołach podstawowych. Mam nadzieję, że hybrydowo w całych szkołach podstawowych - mówił minister edukacji.
Decyzje w tej sprawie będą podejmowane na podstawie analizy danych z kolejnych dni . Jeżeli tendencja spadkowa się utrzyma, wszystko wskazuje na to, że najmłodsi uczniowie będą mogli trafić pod opiekę placówek, w których uczyli się do tej pory.
Na mocy obowiązujących obostrzeń zajęcia stacjonarne w szkołach i przedszkolach są zawieszone do 18 kwietnia. Uczniowie klas I-III uczą się zdalnie od 22 marca. Ich starsi koledzy z klas IV-VI nie przebywają w szkolnych murach od 26 października.
Od 29 marca zawieszone pozostaje funkcjonowanie publicznych i niepublicznych przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz innych form wychowania przedszkolnego, a także żłobków. Prawo do posyłania podopiecznych do placówek mają między innymi przedstawiciele zawodów medycznych i służb mundurowych.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej nie ukrywał, że powrót do szkół jest „priorytetowym kierunkiem luzowania obostrzeń” . Tak jak Przemysław Czarnek wyraził nadzieję, że dojdzie do tego jeszcze w kwietniu.
Szef resortu zdrowia podkreślał, że podjęcie decyzji jest uwarunkowane zatrzymaniem dynamiki wzrostów liczby chorych pacjentów z COVID-19 w szpitalach . Drugim warunkiem ma być zmniejszenie liczby zajętych łóżek koronawirusowych.
Rodzice nie kryją zaskoczenia najnowszymi doniesieniami ministra edukacji. Wiele osób jest przekonanych, że przedłużenie zasiłku opiekuńczego do 25 kwietnia może wskazywać na to, że rząd planuje przedłużenie okresu zamknięcia żłobków, przedszkoli i szkół.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Wiele znanych osobistości pojawiło się na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka
-
Policja ostrzega przed niebezpiecznym przestępcą, który przebywa na wolności