Marcin z "Rolnik szuka żony" dodał jedno zdjęcie i się zaczęło. Fani zaniepokojeni, od razu to wyłapali
Zakończyła się 11. edycja programu “Rolnik szuka żony”. Tym razem szczególną sympatię widzów zaskarbił sobie sadownik z Mazowsza, Marcin Kobierecki. Rolnik ostatecznie zdobył serce Ani, z którą planował już zaręczyny i ślub. Najnowsze zdjęcie mężczyzny zaniepokoiło jednak wielu fanów formatu. Oto szczegóły tej nietypowej sytuacji.
Marcin podbił serca widzów "Rolnik szuka żony"
Zakończyła się emisja 11. edycji programu “Rolnik szuka żony”. Z tego powodu fani formatu z niecierpliwością oczekują na odcinek specjalny show , który TVP planuje pokazać w święta Bożego Narodzenia. Wielu sympatyków liczy bowiem na kolejną dawkę informacji dotyczących par, które pojawiły się w minionej serii. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się tym raz rem Rafał i Dominika oraz Marcin i Ania.
Warto wspomnieć, że ten drugi zgłosił się programu, ponieważ miał już dosyć samotności. To właśnie dlatego na jego gospodarstwie pojawiły się Roksana, Maga i Ania . Ta pierwsza dosyć szybko pożegnała się z marzeniami o dalszej przyszłości z sadownikiem z Mazowsza. W stosunku do pozostałych dwóch rolnik miał zdecydowanie trudniejszy orzech do zgryzienia, przez co długo zwlekał z decyzją . Ostatecznie postanowił jednak wybrać Anię, która miała wyjątkowo wpaść mu w oko.
"Rolnik szuka żony". Marcin planował oświadczyny w finale show
Marcin Kobieracki od dłuższego czasu nie ukrywał już swojego zauroczenia postacią Ani. Jeszcze w trakcie realizacji show z jego ust padło kilka poważnych słów i zapewnień w kierunku kandydatki. Z dostępnych informacji wynika, że planował on nawet oświadczyny w finale 11. edycji formatu . Ostatecznie jednak jego wybranka nie zgodziła się na tak prywatny gest przed kamerami i milionami telewidzów.
Są plany prawda wspólnego życia. Planujemy ten dom kończyć, remonty i wiadomo, jakieś tam oświadczyny po drodze. Myślałem dzisiaj, ale już miałem zakomunikowane, że mogę do domu wracać pieszo! - wyznał.
ZOBACZ: Klaudia Halejcio odwołała ślub, teraz ujawniła prawdę. “Wydarzyła się nieprzyjemna historia...”
Do kwestii oświadczyn przed kamerami odnieść się postanowiła również sama zainteresowana . Ania w rozmowie z serwisem “Party” podkreśliła, że woli dużo bardziej kameralne oświadczyny. Jak dodała, nie chciałaby, aby tak ważna decyzja w jej życiu przybrała charakter publiczny i medialny.
Nie chcemy, żeby to było publiczne. W sensie takim, że przed kamerami, w blasku fleszy - tłumaczyła w rozmowie z portalem.
Nowe zdjęcie Marcina zaniepokoiło widzów
Sadownik z Mazowsza oraz jego ukochana Ania będą oczywiście gośćmi specjalnego odcinka “ Rolnik szuka żony ” , który wyemitowany zostanie w święta Bożego Narodzenia. Fani liczą, że w trakcie rozmowy z parą okażę się, że wspomniane zaręczyny są już za nimi i teraz trwają poważne przygotowania do ich ślubu. Niestety w międzyczasie mężczyzna opublikował na zdjęcie, na którym widoczny jest bez swojej ukochanej. Wywołało to oczywiście masę spekulacji i plotek.
Najbardziej lubimy ich razem, prawda?
A gdzie jest Ania? - pytają zaniepokojeni internauci.
ZOBACZ: 4-letni syn Rozenek dał swój pierwszy koncert. Oczywiście nie “za darmo”
Za pewne wszelkie wątpliwości sympatyków jednej z ulubionych par minionej edycji “Rolnik szuka żony” zostaną rozwiane 25 grudnia o godzinie 18:45 na antenie TVP1.