Małgorzata Rozenek pomstuje na TVP. "Nie zrozumiano, jaki diament ma się w ręku"
Małgorzata Rozenek postanowiła opowiedzieć o żalu, jaki ma wobec TVP. W publicznej telewizji karierę próbował zrobić jej brat, Misha Kostrzewski, jednak nie udało mu się powtórzyć sukcesu popularnej siostry. Jak to niepowodzenie tłumaczy gwiazda TVN?
Misha Kostrzewski jest starszym bratem Małgorzaty Rozenek
Małgorzata Rozenek swoją telewizyjną karierę rozpoczęła z przytupem. Na casting do "Perfekcyjnej Pani domu" zabrała ze sobą domowej roboty ciasteczka i stringi, dzięki czemu zachwyciła komisję rekrutacyjną (na czele z Edwardem Miszczakiem) i objęła stery nowego programu TVN. Niestety, Misha Kostrzewski nie podjął równie spektakularnej próby.
Misha Kostrzewski jest starszym bratem gospodyni "Dzień dobry TVN", który już w młodości na stałe osiedlił się we Francji. Jako absolwent warszawskiej szkoły baletowej (ukończyła ją również Małgorzata Rozenek) rozpoczął pracę jako tancerz, a oprócz tego spełniał się jako choreograf w operze w Lyonie. Talent Mishy Kostrzewskiego zauważyła TVP, która zaproponowała mu posadę jurora w odświeżonym formacie "You can dance - nowa generacja".
Dostała zaproszenie na komunię chrześniaka, gdy je przeczytała, zdębiała. Polacy są załamaniMałgorzata Rozenek ma żal do TVP
Dla Mishy Kostrzewskiego była to praca marzeń, wszak chciał pójść w ślady swojej młodszej siostry i również zrobić karierę w telewizji. Nie udało mu się osiągnąć sukcesu i po jednym sezonie tanecznego show zrezygnowano z jego usług. Jak Małgorzata Rozenek komentuje porażkę swojego brata? Okazuje się, że za taki obrót spraw obwinia TVP.
- Ja bardzo mocno rozumiem artyzm mojego brata i wiem, kim jest, co osiągnął. Wiem też jaką drogę przeszedł, jakie ma cechy charakterystyczne i nie było to dla mnie zaskoczeniem. Telewizja jest specyficznym medium i myślę, że dla Michała zbyt wąskim - wyjaśniła w rozmowie z Wirtualną Polską. Według celebrytki TVP nie umiała docenić zdolności, jakie tkwiły w jej ukochanym bracie.
- Szczerze? Myślę, że nie wykorzystano jego potencjału w ogóle. Nie lubię być osobą, która krytykuje cokolwiek, ale myślę po prostu, że nie wykorzystano jego potencjału. Ani jego wiedzy, ani umiejętności. Myślę, że nie zrozumiano, jaki diament ma się w ręku - podsumowała Małgorzata Rozenek.
Małgorzata Rozeek o relacjach z Mishą Kostrzewskim
Małgorzata Rozenek ubolewała, że Misha Kostrzewski tak jak ona nie posmakował sukcesu, jaki udało jej się odnieść. Na szczęście te niepowodzenia nie wpłynęły na jej relacje z bratem, który wciąż mocno kibicuje jej w rozwoju i trzyma kciuki za wszelkie nowe projekty, jakich się podejmuje.
- Misha jest moim starszym bratem, więc to jest tak, że on ma w sobie taką potrzebę chronienia mnie. Ceni mnie za moje osiągnięcia, za to kim jestem i to jest tak, że ja muszę uspokajać jego, a nie on wspierać mnie - mówiła Małgorzata Rozenek w WP. Jak sądzicie, czy Misha Kostrzewski z pomocą siostry spróbuje swoich sił także w TVN?
Źródło: Wirtualna Polska