Łukasz Mejza idzie na urlop. Właśnie wydał oświadczenie
Łukasz Mejza przekazał na swoim profilu na Twitterze, że ubiega się o bezpłatny urlop w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Dodatkowo wiceminister zgłosił wniosek do Marszałek Sejmu o urlop z wykonywania obowiązków poselskich. Powód? Walka o swoje dobre imię. Czy to zapowiedź dymisji wiceministra?
W publicznie przekazanym oświadczeniu, Łukasz Mejza napisał, że w związku z bezpardonowym atakiem medialnym na jego osobę na tle politycznym, chcąc w najbliższych tygodniach w pełni poświęcić się walce o swoje dobre imię, prawdę i sprawiedliwość, zawiesza swój udział w pracach Ministerstwa Sportu i Turystyki.
- Zawnioskowałem o udzielenie mi od dzisiaj urlopu bezpłatnego w MSiT, na który otrzymałem zgodę. Wystąpiłem również do Marszałek Sejmu o urlop z wykonywania obowiązków poselskich - piszę wiceminister sportu.
Jak zapowiada, decyzja jest wbrew pojawiającym się insynuacjom.
- Zapewniam, że wspieram i nadal będę wspierać obóz Zjednoczonej Prawicy - dodaje Mejza.
Nie obyło się bez gorzkich komentarzy
Pod publikacją jego oświadczenia pojawiło się mnóstwo komentarzy. W tym wiele negatywnych. Obywatele twierdzą, że urlop to zbyt mało. Według komentarzy powinien się podać do dymisji i nie kontyunować swojej kariery poselskiej.
- Urlop? Oddaj mandat i zniknij z życia publicznego - pisze pan Adrian.
- Brawo! Pisanie oświadczeń idzie coraz lepiej. Proszę założyć "Vinci Oświadczenia" i powodzenia - dodaje Lokalny Matador.
Ale nie zabrakło tych wspierających w swojej decyzji wiceministra sportu.
- Panie pośle, strasznie trudno walczyć z watahą wściekłych wilków. Oni wyrok już wydali w imię zawołania: KONSTYTUCJA, KONSTYTUCJA, KONSTYTUCJA - pisze użytkownik Nieugięty_60.
- I to jest w tym momencie godna postawa - wtóruje Stefan Wójcik na Twitterze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
