Losy TVN przesądzone? Wiadomo kto może przejąć telewizję, w PiS już zaczynają świętować
W najnowszym wydaniu programu "Stan Wyjątkowy" Andrzej Stankiewicz przedstawił informacje, które mogą wstrząsnąć polskim rynkiem medialnym. Według dziennikarza, losy stacji TVN są niemal przesądzone - jaka przyszłość czeka nadawcę?
Amerykanie w odwrocie? Warner Bros. Discovery chce sprzedać TVN
Od kilku tygodni spekulowano, że Warner Bros. Discovery - właściciel TVN - rozważa pozbycie się polskiej stacji telewizyjnej. Powodem mają być trudności finansowe giganta medialnego. Połączenie Discovery i Warner Media w 2022 roku, zamiast przynieść oczekiwane korzyści, ujawniło problemy wynikające z rosnącej konkurencji ze strony platform streamingowych. W rezultacie segment telewizyjny odnotował w pierwszym kwartale tego roku spadek przychodów o 8 proc., co przyczyniło się do decyzji o sprzedaży mniejszych aktywów.
W sierpniu 2023 roku "Financial Times" podał, że jednym z rozważanych sposobów poprawy sytuacji finansowej koncernu jest sprzedaż TVN. Teraz Andrzej Stankiewicz w swoim programie potwierdził, że transakcja jest niemal sfinalizowana.
Kto kupi TVN? Stacja zainteresowani są dwaj potężni gracze
Stankiewicz ujawnił, że na stole były dwie opcje: czeska miliarderka Renata Kellnerová oraz węgierska telewizja TV2, powiązana z premierem Viktorem Orbánem.
To, co słyszymy, to jakiś miks tych rozwiązań. Państwo dowiedzą się w najbliższych dniach, bo wiele na to wskazuje, że ta transakcja jest już dogadana - powiedział dziennikarz.
Jednocześnie wspomniał o radości wśród części polityków Prawa i Sprawiedliwości , którzy od dawna spoglądali na TVN jako na strategiczny cel.
Co dalej z TVN?
Jak zaznaczył Kamil Dziubka w tym samym programie, choć transakcja wydaje się niemal pewna, nie jest przesądzone, czy polski rząd zaakceptuje nowego właściciela. Dziubka wskazał, że w przypadku podejrzeń o powiązania nowego inwestora z kapitałem rosyjskim lub chińskim, rząd może powołać się na kwestie bezpieczeństwa państwa i zablokować nadawanie.
TVN od lat pozostaje jednym z najważniejszych graczy na polskim rynku medialnym. Jakiekolwiek zmiany w jego strukturze własnościowej mogą wpłynąć nie tylko na politykę medialną w kraju, ale także na sytuację polityczną i społeczną.
Ostateczne decyzje mogą zapaść już w najbliższych dniach. Czy stacja, będąca symbolem niezależnego dziennikarstwa, stanie się narzędziem w politycznej grze? Czas pokaże.