Kuriozalne sceny pod Biedronką, trudno uwierzyć w to, co chciał zrobić. Nagranie obiegło sieć
Nawet codzienne sytuacje, takie jak parkowanie pod supermarketem potrafią wywołać silne emocje, niekoniecznie te pozytywne. Przekonał się o tym kierowca z Bydgoszczy, który mimowolnie stał się uczestnikiem bulwersujących scen. Całość zarejestrowała kamera.
Kuriozalne nagranie obiegło Polskę
Bulwersujące nagranie opublikował na swoim profilu w serwisie YouTube kanał "Stop Cham". Wideo zostało uwiecznione na początku marca 2023 roku, w pobliżu Biedronki przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy.
- Jechał przede mną samochód marki Audi na blachach z Legnicy. Poruszał się powoli i widać, że nie jest z tej okolicy i chyba czegoś szuka. Ze względu na to, że spieszyłem się do pracy, to postanowiłem wyprzedzić auto i ze względu na to, że parking był prawie pusty, to pojechałem środkiem parkingu, by zaparkować blisko sklepu po małe zakupy - relacjonuje autor nagrania cytowany przez YouTubowy kanał.
"Po tym jak wysiadłem jeszcze mi ubliżał"
Na nagraniu widać, jak autor przecina opustoszały parking, po czym zatrzymuje się w pobliżu wejścia do dyskontu. I wtedy zaczynają się kłopoty. Okazało się bowiem, że manewr nie spodobał się kierowcy audi, który szybko doskoczył do zaparkowanego auta z pretensjami.
- Zaparkował obok mnie i poszedł do drzwi mojego auta i krzyczał, że ma kamerę i zadzwoni na policję za manewr, który wykonałem. Po tym jak wysiadłem jeszcze mi ubliżał oraz używał przekleństw i wyzywał od różnych i cały czas powtarzał, że jestem kurduplem i on mnie załatwi - relacjonuje autor nadesłanego filmiku.
Zatrzymanie obywatelskie
Na nagraniu widzimy jak postawny mężczyzna podąża za kierowcą. W pewnym momencie pada stwierdzenie, że będzie miało miejsce “zatrzymanie obywatelskie”. - Jak mu powiedziałem, że za takie zachowanie jest paragraf to wszedł za mną do marketu mówiąc, że on teraz dokonuje zatrzymania obywatelskiego. Ja nic sobie z tego nie robiłem i poszedłem na zakupy - dowiadujemy się.
- Gdy wróciłem do samochodu to poczekałem jeszcze na "zatrzymanie obywatelskie", ale się nie doczekałem, ponieważ Pana już nie było - dodaje ironicznie autor filmiku. Rozbawienia nie ukrywali także internauci. - Dobrze, że jeszcze istnieją tacy ludzie jak Pan z audi i strzegą porządku w mieście. Bohater! Niczym Clint Eastwood - komentuje jeden z widzów.
- Pamiętajcie... Ten pan też ma pełne prawa wyborcze i na pewno ich użyje w najbliższych wyborach - dodaje ktoś inny.
Źródło: YT Stop Cham