Kuriozalne sceny na antenie TVP. Dziennikarka nagle włączyła alarm w telefonie
W trakcie ostatniego programu "Niebezpieczne związki" na antenie TVP Info doszło do zaskakującej sytuacji. Prowadząca Dorota Wysocka-Schnepf postanowiła przerwać wypowiedź posła PiS Piotra Kalety. Dziennikarka zrobiła to w dość kuriozalny sposób. Nagranie całego zdarzenia trafiło do sieci.
Dziennikarka TVP Info ponownie zaskoczyła
Kuriozalne sceny podczas programów prowadzonych przez Dorotę Wysocką-Schnepf powoli stają się normą. Przykładem jest chociażby wywiad w “Pytaniu Dnia” z Ewą Negrusz-Szczęsną, wdową po Piotrze Szczęsnym, który w 2017 r. dokonał aktu samospalenia na placu Defilad w Warszawie. Do rozmowy obu pań doszło 1 listopada 2024 r., czyli w dzień Wszystkich Świętych.
Podczas rozmowy na ekranie widniał nagłówek: "Oddał życie w obronie demokracji". Dziennikarka nie powstrzymywała się natomiast od śmiałych stwierdzeń. “Społeczeństwo obudziło się, ale sześć lat później” - powiedziała Wysocka-Schnepf. "Od samego początku było dla mnie wiadome, że ten jego krzyk nie dotrze do dużej ilości osób i faktycznie musiało upłynąć więcej czasu, wydarzyć się wiele złych rzeczy, które spowodowały, że ludzie się obudzili. Czyli wreszcie stało się to, do czego wzywał Piotr" - dodała z kolei wdowa.
Wskazanie dnia Wszystkich Świętych, jako "stosownego momentu" na poruszenie tematu samobójstwa oraz styl prowadzenia wywiadu oburzył internautów, a cała sprawa została zgłoszona wówczas do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Tymczasem w czwartek, 13 lutego podczas programu "Niebezpieczne związki" na antenie TVP Info Dorota Wysocka-Schnepf zaliczyła kolejny “popis”.
![screen12321.png](https://images.iberion.media/images/origin/screen12321_da372c7a73.png)
Prowadząca nagle przerwała wypowiedź posła
Podczas programu rozmawiano o byłym szefie RARS Michale Kuczmierowskim, który w sierpniu ubiegłego roku usłyszał zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W związku z tym został na początku września zatrzymany w Londynie. W poniedziałek, 10 lutego były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wyszedł z aresztu.
Podczas gorącej dyskusji na antenie TVP Info doszło do wręcz kuriozalnej sytuacji. Nagranie całego zdarzenia szybko rozniosło się po sieci.
ZOBACZ: Zostali wezwani do śmiertelnego wypadku. Gdy zobaczyli, kto jest ofiarą, mogli tylko zacząć płakać
Zaskakujące sceny na antenie TVP Info
Aby wyjść z aresztu Kuczmierowski musiał wpłacić poręczenie majątkowe. Wysokość kaucji ustalonej przez londyński sąd to 565 tys. funtów. Kwota ta miała być podzielona na zabezpieczenie wynoszące 200 tys. funtów i poręczenie majątkowe równe 365 tys. funtów - w sumie równowartość ponad 2,8 miliona złotych. To jednak nie koniec, bowiem aby wyjść na wolność były szef RARS musiał zgodzić się również na konkretne warunki, takie jak m.in.: przestrzeganie godziny policyjnej między 23:00 a 5:00 rano, która będzie monitorowana elektronicznie; zakaz wyjazdu za granicę z wyjątkiem stawienia się w sądzie lub wcześniej umówionego spotkania z prawnikiem; oddanie paszportu i dowodu tożsamości policji do przechowania.
O sprawie Kuczmierowskiego w czwartkowych "Niebezpiecznych związkach" rozmawiali : obrońca Pawła Sz. (biznesmen podejrzany w śledztwie przeciw byłemu szefowi RARS) Jacek Dubois, dziennikarz Gazety Wyborczej Wojciecha Czuchnowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaleta, europoseł KO Michał Szczerba oraz publicysta Jakub Bierzyński.
W trakcie zażartej dyskusji w TVP Info głos zabrał poseł Kaleta. Kiedy polityk nie przestawał mówić prowadząca Dorota Wysocka-Schnepf postanowiła, że mu przerwie. Dokonała tego jednak w dość kuriozalny sposób . Jaki? Otóż dziennikarka postanowiła, że włączy alarm w telefonie. “Aha” - powiedział widocznie zaskoczony polityk. “Mogę teraz ja?” - zapytała Wysocka-Schnepf. Co ciekawe, zachowanie prowadzącej wzbudziło entuzjazm wielu internautów, którzy napisali mnóstwo pochlebnych komentarzy pod odcinkiem, który znaleźć można w serwisie YouTube..
Świetna sprawa z tym zagłuszaczem. Może w końcu politycy będą trzymać się tematu i dawać konkretne odwiedzi na zadawane im pytania. Przy okazji wzajemnych pyskówek to urządzenie również zdaje egzamin - czytamy w komentarzach.
Zagłuszacz genialny. Gratulacje pani redaktor również za całość program - dodała inna osoba.
ALARM !!! ALARM !!! Kaleta pali kotleta - napisała kolejna.