Książę William zaliczył wpadkę podczas koronacji. Wszyscy to widzieli, ale wstyd
Książę William wydawał się być zawsze tym przykładnym synem, którego nie czekają żadne wpadki. Podczas koronacji zdarzyło mu się jednak pewne potknięcie - chodzi o przysięgę złożoną jego ojcu. Co poszło nie tak?
Książę William zawsze był tym idealnym
Książę William zawsze miał być tym księciem bez skazy i zmazy. Jego relacje z Kate Middleton i ewentualne romanse (do których równie dobrze mogło nie dojść) były traktowane z dużym zaciekawieniem, ale jednocześnie ukrywano jakiekolwiek skandale. William miał być na świeczniku i pokazywać, jak powinien zachowywać się następca brytyjskiego tronu.
To książę Harry słynął z życia pełnego ekscesów, co opisywał również w swojej książce “Ten drugi”. Przed wydarzeniem wiele tematów krążyło właśnie wokół młodszego z synów. On jednak ostatecznie nie zaliczył podczas koronacji żadnej wpadki.
Książę William zaliczył wpadkę
Książę William miał trochę do zrobienia podczas ojcowskiej koronacji. Przekazał swojemu ojcu jedno z koronacyjnych insygniów, czyli płaszcz. Musiał jednak również przekazać słowa przysięgi lojalności. To okazało się zadaniem nieoczekiwanie trudnym.
William wielokrotnie miał już do czynienia z przemówieniami, a krasomówstwo trzeba ćwiczyć. Aż dziwne, że to właśnie w tym elemencie doszło do wpadki. Prędzej można spodziewać się było jakiegoś potknięcia. Co się właściwie stało?
Książę William ciągle odwracał wzrok
- Ja, William, książę Walii, staję się twoim wiernym wasalem, który będzie cię bronił w imię wiary i prawdy, na życie i śmierć przed wszystkimi ludźmi. Tak mi dopomóż Bóg - brzmiały słowa przysięgi.
Książę William odczytał ją jednak… z kartki. Na nagraniu wyraźnie widać, jak jedna ze stojących obok osób rozkłada dla niego papier, z którego książę mógł swobodnie czytać. Jego wzrok wciąż uciekał do kartki. Pytanie, czy lepiej mieć pewność, że wszystko wypowie się odpowiednio, czy jednak sprawić, że całość wygląda lepiej i zapamiętać tak króciutki fragment tekstu?
