Książę Harry podsumował wizytę w Wielkiej Brytanii. Padły cztery słowa
Książę Harry, młodszy syn króla Karola III, przybył do Wielkiej Brytanii z okazji 10. rocznicy imprezy, której jest pomysłodawcą i organizatorem. Pomimo że data jego wizyty była znana od lutego, król Karol III nie zdołał zmieścić spotkania z synem w swoim napiętym grafiku. Jak na to zareagował książę?
Książę Harry wrócił do Wielkiej Brytanii. Liczył na spotkanie z ojcem
Książę Harry przybył do Wielkiej Brytanii w związku z serią wydarzeń związanych z Invictus Games, które organizuje od 2014 roku. Invictus Games to impreza sportowa dla personelu wojskowego rannego w akcji. Podczas nabożeństwa dziękczynnego w katedrze św. Pawła, które odbędzie się 9 maja, książę Harry ma wygłosić mowę, a całe wydarzenie stanowiło hołd dla "dekady zmieniania życia i ratowania życia poprzez sport".
Wiele osób zastanawiało się, czy powrót księcia Harry'ego na Wyspy zaowocuje spotkaniem zwaśnionego syna z ojcem. Już teraz wiadomo, że król Karol III najprawdopodobniej nie znajdzie czasu, aby zobaczyć się z księciem. Trudno się dziwić, że po tym afroncie książę nie krył żalu. Zapytany przez dziennikarzy, czy cieszy się z powrotu do domu, wydusił z siebie tylko cztery słowa.
Księcia Harry'ego i króla Karola III dzieliły zaledwie 3 mile. Do spotkania nie doszło
Choć o majowej wizycie księcia Harry'ego wiadomo było już od dłuższego czasu, monarcha nie był w stanie znaleźć chwili, aby się z nim spotkać. Książę Harry starał się zachować zewnętrzne opanowanie, ale było widać, że zabolał go brak możliwości spotkania z ojcem - zwłaszcza że w lutym wspominał, że marzy mu się zjednoczenie rodziny.
Podczas wizyty księcia Harry’ego we wschodnim Londynie, król Karol III znajdował się zaledwie 3 mile dalej - to z kolei oznacza, że spotkanie było możliwe i wystarczyłoby wygospodarować zaledwie chwile, aby doszło do długo wyczekiwanego spotkania syna z ojcem.
Tak książę Harry zareagował na brak czasu ojca. Wydusił tylko cztery słowa
Gdy dziennikarze zapytali księcia, czy cieszy się z powrotu do domu, jego reakcja była niepewna. Książę Harry nerwowo zachichotał i wypowiedział zaledwie cztery słowa: "Miło was widzieć".
Nieoficjalnie plotkuje się, że prawdziwym powodem braku spotkania był spór dotyczący obecności królowej małżonki Camilli. Król Karol III nie wyobrażał sobie, że mogłoby jej zabraknąć podczas spotkania z synem, zaś książę nigdy nie ukrywał swojej niechęci wobec macochy.
Wygląda na to, że pomimo starań księcia Harry’ego o zbliżenie się do rodziny, nadal istnieją nierozwiązane konflikty i nieporozumienia, które uniemożliwiają bliskim normalne relacje.