Ksiądz udzielał ślubu, gdy nagle zrobił coś zaskakującego. Nagranie jest hitem sieci
Ślub tej pary zapadnie w pamięć wielu osobom na całym świecie. Wszystko za sprawą księdza, który udzielał im sakramentu. Duchowny w pewnym momencie zrobił coś zupełnie nieoczekiwanego, a nagranie stało się hitem sieci. Do czego tam doszło?
Ksiądz zaskoczył młodą parę podczas ślubu
Msze święte, podczas których zawiera się małżeństwo, są z reguły ceremoniami utrzymanymi w poważnym i wzruszającym klimacie. Cała aura niekiedy dodatkowo budzi stres u zakochanej pary, która ma powiedzieć sobie sakramentalne “tak”. Bywa jednak, że zarówno oni, jak i goście otrzymają niespodziankę, a ślub zaczyna przypominać istną imprezę. Tak było podczas uroczystości, której nagranie niesie się właśnie po sieci. Do czego tam doszło?
ZOBACZ: 33. finał WOŚP. Ledwo zaczęli grać, a na koncie już jest rekordowa kwota
Nagranie z tego ślubu jest hitem sieci
Z pewnością wiele osób, które decydują się na ślub, chciałoby, żeby ceremonia odbywała się w nieco “luźniejszym” tonie. Pozwoliłoby to pozbyć się zdenerwowania i z większą swobodą wkroczyć na nową drogę życia. Okazuje się, że o radośniejszą atmosferę potrafią zadbać sami księża , którzy udzielają sakramentu młodej parze. Przykładem jest duchowny, którego zachowanie wzbudziło ogromny entuzjazm użytkowników mediów społecznościowych.
ZOBACZ: Mąż Beaty Klimek w końcu nie wytrzymał. Dokładnie wszystko pokazał
Ksiądz zaskoczył wszystkich podczaś ślubu. To nagranie jest hitem
Cała sytuacja miała miejsce w miejscowości Lissone we Włoszech. Ksiądz Bruno (tak został podpisany przez autora nagrania) postanowił podczas mszy ślubnej dać upust radości swojej oraz innych osób, które znajdowały się wówczas w kościele. W pewnym momencie podczas ceremonii ślubnej zdecydowano puścić popularną włoską piosenkę Ricchi e Poveri “Mamma Maria”, która z resztą jest jego ulubionym utworem.
Na początku zachowanie duchownego zaskoczyło wszystkich. Ten jednak nie krył swojej radości i oddał się pląsom, nagle tańcząc i skacząc za ołtarzem. Na nagraniu widać, że wszyscy goście byli zachwyceni takim obrotem spraw. Zebrani w murach kościo ła zaczęli klaskać do rytmu i śpiewać, a w pewnym momencie także wiwatować. Roztańczony ksiądz dyrygował tłumem zebranym w kościele i sam klaskał w takt piosenki. Następnie wybiegł do państwa młodych i bardzo mocno ich uściskał. Co sądzicie? Chcielibyście przeżyć taki ślub?
