Ksiądz powiedział, co dzieje się z osobą niewierzącą po śmierci. Burza w komentarzach
Ksiądz z Tik Toka odpowiedział na pytanie dotyczące tego, co dzieje się po śmierci. Ks. Sebastian Picur w zaledwie 10 sekund odniósł się do egzystencjalnego pytania, ale jego stanowisko nie przypadło do gustu komentującym.
Ksiądz dostał pytanie o to, co dzieje się po śmierci
Ksiądz Sebastian Picur to jeden z najbardziej popularnych w sieci duchownych. Ksiądz może pochwalić się ponad 12 milionami polubień filmów oraz ponad 640 tys. obserwujących.
Ksiądz z Tik Toka nie tylko zaprasza na codzienny różaniec o godzinie 21:30. Wikary pokazuje, jak wygląda praca księdza w szkole, ale przede wszystkim odpowiada na pytania wiernych.
Jedno z takich pytań to podstawowa niepewność i dotyczy ona ludzi każdej wiary oraz tych niewierzących w żadne byty boskie. “Co się dzieje z osobą niewierzącą po śmierci?”. Ksiądz Sebastian Picur bardzo szybko wyjaśnił. Dla niego nie jest to tajemnicą.
Grzegorz Kajdanowicz czekał do ostatniej chwili. Zaskakujące zakończenie "Faktów" TVNKsiądz w kilku słowach odniósł się do tematu śmierci
Nagranie księdza, gdzie ten wyjaśnia, co dzieje się z człowiekiem po śmierci zebrało blisko 11 tys. polubień. Jaką odpowiedź przedstawił wiernym duchowny? Jest ona banalnie prosta w rozumieniu Kościoła.
Ksiądz z Tik Toka wyjaśnił, że osoba niewierząca po śmierci, “przestaje być osobą, która nie wierzy w Pana Boga”. Takie podejście do tematu nie spodobało się internautom. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
W sieci zawrzało, ksiądz raczej się tego nie spodziewał
Zaledwie 10-sekundowy film księdza z Tik Toka rozpoczął dyskusję na ogromną skalę. Ks. Sebastian Picur otrzymał niemal 1000 komentarzy, a większość z nich była krytyczna wobec postawy księdza w tak ważnej kwestii.
- Ale odpowiedź… - napisała jedna z rozczarowanych internautek. - No chyba nie takiej odpowiedzi tu oczekiwano - dodał ktoś inny. - Czasem lepiej przemilczeć niż odpowiedzieć w ten sposób. Lepiej usunąć ten film - czytamy w kolejnym krytycznym komentarzu.
To jednak zaledwie czubek góry lodowej tego, z czym zmierzyć się musiał ksiądz. Nie brakowało szyderczych uwag pod adresem Kościoła i duchownych. Jedna z komentujących osób stwierdziła, że odpowiedź ks. Sebastiana Picura sprawiła, że “spadła ze śmiechu z krzesła”. - Uśmiałam się. Obawiam się, że to księdza spotka zawód - napisał inny komentujący na Tik Toku.
Wiele osób zwróciło uwagę, że nawet ksiądz nie może wiedzieć tego, co dzieje się z człowiekiem po śmierci. “Nic nigdy nie zostało tak naprawdę udowodnione, nikt tego nie wie”, “jak można zadać takie pytanie. Facet wie tyle co my”, czy “on sam nie wie, to jest wiara a nie wiedza”. Myślicie, że ksiądz spodziewał się, że jego film wywoła aż tak wielkie emocje?
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.