Krzysztof Brezja zupełnie się nie hamował. Senator KO uderzył w NBP, Adama Glapińskiego i PiS
Senator Krzysztof Brejza będzie kolejnym politykiem opozycji, o którym prokuratura dowie się od NBP? Polityk na antenie Polsat News nieco się zapomniał i pozwolił sobie na ostrą wypowiedź pod adresem Adama Glapińskiego i polityków PiS. "Nie są dziewicami orleańskimi języka delikatności".
NBP chce, by Donald Tusk odpowiedział za "groźby" pod adresem prezesa Adama Glapińskiego. Instytucja oświadczyła w piątek, że do prokuratury trafiło stosowne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Piątkowe "Wiadomości" TVP prowadzone przez Danutę Holecką nie omieszkały wykorzystać tego faktu do uderzenia w lidera opozycji. Szefowa "Wiadomości" posiłkując się skrzętnymi notatkami z wyraźną dezaprobatą zacytowała słowa Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka.
Krzysztof Brejza w programie "Graffiti" odniósł się do oburzenia po stronie Prawa i Sprawiedliwości . Senator KO, który do niedawna pojawiał się tylko w kontekście afery podsłuchowej, jest zdziwiony oburzeniem polityków partii rządzącej. Senator KO stwierdził, że niesforni podwładni Jarosława Kaczyńskiego nie mogą pochwalić się mianem "dziewic orleańskich języka delikatności". To był dopiero początek.
Senator Brejza zapomniał się w programie na żywo, poszło o NBP i Adama Glapińskiego
- Mimo szalejącej inflacji prezes Glapiński ma się bardzo dobrze. Z bardzo dobrym wynagrodzeniem. On nie będzie musiał "zbierać chrustu", "zaciskać zębów" czy "odmawiać sobie jedzenia" - mówił na antenie Polsat News Krzysztof Brejza.
Senator KO nie miał zamiaru się hamować i dość mocno popuścił wodze swojego języka. Program na żywo nie wybacza wpadek, a widzowie widzą to, co dzieje się w studio w danej chwili.
Krzysztof Brejza nie miał szans na złagodzenie swoich słów, ale należy wątpić w to, czy skorzystałby z takiej możliwości. Prezes NBP nie ma w oczach senatora dobrego wizerunku.
- Szkoda, że Adam Glapiński swoją energię, zamiast poświęcać na narady ze specjalistami, ekonomistami, ludźmi lepszymi, bardziej sprawnymi merytorycznie o niego samego, ten człowiek zajmuje się wojną z liderem opozycji, Donaldem Tuskiem - gorzko zaznaczał na antenie Polsat News polityk Koalicji Obywatelskiej.
Zawiadomienie do prokuratury na Donalda Tuska złożone zostało błędnie?
Sporo czasu wypowiedzi Krzysztofa Brejzy w programie "Graffiti" poświęcone zostało - zdaniem senatora KO - kardynalnemu błędowi, do jakiego doszło w czasie składania zawiadomienia do prokuratury przeciwko Donaldowi Tuskowi.
- Takie zawiadomienie powinno być składane nie przez NBP tylko przez Adama Glapińskiego. Trudno w ogóle zrozumieć o co chodzi NBP. Przestępstwo groźby może być dokonane na szkodę osoby fizycznej, a nie na szkodę instytucji i to prezes Glapiński powinien złożyć takie zawiadomienie - grzmiał polityk.
Krzysztof Brejza się nie zatrzymywał. - To jest ucieczka Adama Glapińskiego przed problemami przez siebie stworzonymi. Problemami nie tylko jego, ale wszystkich Polaków. Ucieczka przed ogromną inflacją, przed tragedią, która dotyka kredytobiorców - mówił dalej polityk w programie na żywo.
Gorzkie słowa padły również pod adresem polityków partii rządzącej. - Znamy sposoby postępowania ludzi PiS-u. Oni nie lubią ujawniać wszystkiego - dodał Krzysztof Brejza, który zrównał Adama Glapińskiego z politykiem partii rządzącej. Doczeka się odpowiedzi?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Wzięła chleb z ławki w metrze i zrobiła jedną rzecz. Internet nie wytrzymał, rozpętała się burza
-
Niebywałe sceny podczas spotkania Donalda Tuska. Z sali padły zaskakujące słowa
Źródło: polsatnews.pl