Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Kraska: nowa fala koronawirusa w styczniu w polskich szpitalach
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 20.12.2021 12:16

Kraska: nowa fala koronawirusa w styczniu w polskich szpitalach

Kraska
Piotr Molecki/East News

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska twierdzi, że nowa fala koronawirusa może pojawić się w polskich szpitalach już w styczniu i wywołana będzie szybkim rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron. W związku z tym należy zacząć ograniczać do minimum liczbę hospitalizacji, by nie doprowadzić do zapaści służby zdrowia.

Wariant Omikron paraliżuje kolejne kraje, które po kolei decydują się na zaostrzanie pandemicznych restrykcji. Holandia już ogłosiła ogólnopaństwowy lockdown, a podobne kroki rozważa Wlk. Brytania.

Również w Polsce sytuacja jest trudna, gdyż, jak twierdzi minister zdrowia Adam Niedzielski, dopiero minęliśmy szczyt czwartej fali związanej głównie z wariantem Delta. Tymczasem u progu stoi już wariant z południowej Afryki, który rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie.

Polskie władze poważnie myślą o niebezpieczeństwie związanym z Omikronem i obawiają się, że jego atak nastąpi już niebawem. O prawdopdobnych scenariuszach mówił w niedzielę w Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Nowa fala koronawirusa w styczniu

- Następna fala koronawirusa może pojawić się w styczniu w naszych szpitalach - zapowiedział Kraska.

Zdaniem polityka, perspektywa ta powinna niepokoić, gdyż wciąż mierzymy się z dużymi dziennymi wskaźnikami zakażeń i hospitalizacji i wkroczenie w nową falę z tak wielkimi liczbami zwiastować może zapaść w ochronie zdrowia.

- Musimy, więc przez najbliższe tygodnie zdecydowanie ograniczyć zakażenia, aby być przygotowanym na kolejną falę - wskazał wiceszef resortu zdrowia.

Jak podkreślają eksperci, Omikron jest tzw. "game changerem", który w ciągu kilkunastu dni może zupełnie zmienić przewidywania. Obecnie trwa walka z czasem, w której konieczne jest przyjęcie preparatu przeciwko Covid-19.

Wciąz brany pod uwagę jest scenariusz, że wariant wymknie się szczepionkom i przerodzi się w zupełnie inny wirus, wywołując pandemię typu B.

Siedem przypadków Omikrona w Polsce

Kraska pytany był także o oficjalne dane dotyczące chorych na koronawirusa w Polsce, u których zidentyfikowano wariant Omikron. Jak potwierdził, polskie laboratoria wykryły już siedem takich przypadków, które zgłoszono do europejskiej ewidencji.

Przypomnijmy, że pierwsza zidentyfikowana osoba chorująca na południowoafrykańską mutację w Polsce to 30-letnia kobieta z Lesotho. Drugą zakażoną jest trzylatka z Warszawy. Trzecia to dziewczynka z Gdańska.

- Pozostałe trzy osoby to ludzie dorośli z Warszawy i okolic - zdradził Kraska, dodając, że są wśród nich steward z powiatu piaseczyńskiego i obcokrajowiec. Wszystkie te osoby, a także osoby z kontaktu poddano kwarantannie.

Kraska: należy wrócić do liczenia wiernych w kościołach

- Myślę, że pojawienie się tego nowego wariantu, który jest znacznie bardziej zakaźny niż Delta powinno zdecydowanie nas uczulić - powiedział wiceminister, zaznaczając, że wystarczy kilkanaście minut w kontakcie z zakażonym by się zarazić. Dotyczy to zwłaszcza osób niezaszczepionych.

Zdaniem polityka, w obliczu dużej zakaźności Omikrona, powinno wrócić się np. do praktyki liczenia wiernych w kościołach i innych miejscach, w których obowiązują limity. Ponadto, Kraska przypomniał o stosowaniu zasady DDM (dystans-dezynfekcja-maseczka) i zaapelował po raz kolejny o zaszczepienie się.

Dopytywany o to, jak władze zamierzają reagować na kolejny wzrost zakażeń, powiedział jedynie, że rząd jest przygotowany na różne ewentualności i powtórzył, że ostatnio wprowadzono już zaostrzone restrykcje przeciwepidemiczne, które wyprzedzają Omikron.

Pierwsza partia leków już w Polsce

Jak potwierdził Kraska, do tej pory nie wiadomo, czy Omikron "przełamuje barierę odpornościową" zyskaną podczas szczepień. Mimo tego, naukowcy stoją na stanowisku, że warto przyjąć preparat przeciw Covid-19, a zwłaszcza jego trzecią dawkę.

Wiceszef resortu zdrowia wskazał również, że w Polsce jest już pierwsza partia leków na koronawirusa, która w tym tygodniu ma zostać rozdystrybuowana. Warto jednak pamiętać, że lek działa tylko w przypadku szybkiej interwencji, a wielu Polaków czeka ze zgłoszeniem się do specjalisty do ostatniej chwili, gdy jest już zbyt późno by uratować ich życie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: Polsat News

Tagi: Koronawirus