Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Koniec obławy za Maksymilianem F. Policja zdradziła szczegóły akcji
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 02.12.2023 10:28

Koniec obławy za Maksymilianem F. Policja zdradziła szczegóły akcji

policja
Pomorska Policja, Dolnośląska Policja

Policja przekazała najnowsze wieści w sprawie pościgu, jaki ruszył po piątkowej strzelaninie we wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Jak podano, obława zakończyła się ujęciem 44-letniego poszukiwanego. Maksymilian F. miał postrzelić z broni dwóch funkcjonariuszy. Ich stan określany jest jako krytyczny.

Maksymilian F. został złapany

Po trwającej kilka godzin obławie polska policja poinformowała o sukcesie. Maksymilian F. znalazł się w rękach organów ścigania. Do zatrzymania miało dojść na ul. Kanałowej we Wrocławiu. Do wiadomości odniósł się także prezydent miasta Jacek Sutryk.

- Bandzior złapany. Teraz pozostaje modlić się o zdrowie chłopaków - napisał w mediach społecznościowych.

Emeryci mają powody do zadowolenia. Prezent od ZUS jeszcze przed świętami

Sprawcy strzelaniny może grozić dożywocie

Poszukiwania zakrojone były na szeroką skalę. Policja zdecydowała się zablokować wiele ulic, a do pracy ściągnięto nawet tych funkcjonariuszy, którzy tego dnia mieli wolne.

Kontroli poddawano również samochody wyjeżdżające z Wrocławia. Wszystko po to, by ująć 44-latka, który znany był z oszustw i kradzieży, a zeszłej nocy postrzelił dwóch transportujących go do pomieszczenia dla zatrzymanych mundurowych.

Aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak przekazał, że w tej chwili Maksymilian F. podejrzany jest już o usiłowanie zabójstwa policjantów i może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.

- Został zatrzymany przez policjantów z Dolnego Śląska, którzy zauważyli go, a następnie pobiegli za nim. Nie chciał się dać zatrzymać - relacjonował rzecznik KWP we Wrocławiu.

Poszukiwania trwały kilka godzin

Przypomnijmy, że Komendant Główny Policji wyznaczył za wskazanie miejsca pobytu 44-latka nagrodę w wysokości 100 tys. złotych. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa z kolei rozesłało do mieszkańców Wrocławia i okolic alerty ostrzegawcze.

ZOBACZ: Policja stawia sprawę jasno. Chodzi o śmierć 14-latki z Andrychowa

Informowano w nich m.in. że mężczyzna może próbować zmienić swój wizerunek, aby uniknąć rozpoznania. - 170 cm, szczupła budowa. Kilkudniowy zarost, blond włosy zaczesane na prawą stronę. Okulary, ciemna kurtka z kapturem, kolorowa chusta - wskazywano w rysopisie.

Źródło: Onet