Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Kolęda 2023. Ile na kolędzie zarabiają ministranci?
Irmina Jach
Irmina Jach 18.01.2023 19:37

Kolęda 2023. Ile na kolędzie zarabiają ministranci?

Kolęda. Ile zarabiają ministranci?
Marek BAZAK/East News

Kolęda 2023 trwa w najlepsze. Księża odwiedzają domy w całym kraju, a Polacy zastanawiają się, ile pieniędzy powinni włożyć do kopert. Okazuje się, że na zastrzyk gotówki mogą liczyć nie tylko kapłani, ale także ministranci. Ile dostaje młodzież?

Kolęda 2023 w dobie inflacji spędza sen z powiek niejednemu Polakowi. W czasach, gdy ceny żywności są absurdalnie wysokie, nie każdego stać na hojny datek na rzecz parafii. Wiele osób postanawia zagryźć zęby, bo wstydzi się przyjąć księdza i nie wręczyć mu koperty. Niestety, nie brakuje duchownych, którzy jasno określają, ile wynosi "co łaska".

Kolęda 2023. Ile na kolędzie zarabiają ministranci?

Można podejrzewać, że podczas kolędy niektórzy duchowni są w stanie zebrać niemałe kwoty. Ile pieniędzy trafia jednak do kieszeni ministrantów, którzy towarzyszą księżom i pukają do drzwi, pytając, kto zamierza przyjąć kapłana?

Głos na ten temat zabrał na swoim kanale youtuber Patryk Śliwa, który kiedyś był ministrantem w parafii miejskiej. - To było 2 zł, 4 zł, do podzielenia się z kolegą. Zarobki są różne i uzależnione od ludzi. Nie da się przewidzieć, ile się zarobi. To jest co łaska, ile ludzie dadzą. Niektórzy dadzą złotówkę, niektórzy dwa złote, niektórzy nic, a niektórzy dychę. Najczęściej jednak dostawało się dwa złote, rzadko 5 zł i złotówkę. Dychę to dawali najbogatsi ludzie — wspominał mężczyzna.

To, jak dużo dostaną ministranci, zależy od tego, czy wizyty duszpasterskie odbywają się na wsi, czy w mieście. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, czy wraz z księdzem odwiedzają domy jednorodzinne, czy blokowiska.

- Zazwyczaj podczas jednej kolędy ministrant miał może jeden blok 10-piętrowy, po dwie klatki. Średnio koło 100 zł, trochę ponad ministrant dostaje podczas jednej kolędy. Raz spotkałem księdza, z którym chodziłem po kolędzie i zdarzyło się, że wyciągnął ze swojej koperty pieniądze i dał nam po stówce — kontynuował youtuber.

Internauci zabrali głos

Pod filmem Patryka Śliwy pojawiło się wiele komentarzy pisanych przez mężczyzn, którzy niegdyś byli ministrantami. "Ja i mój kolega, jak chodziłem z jednym księdzem po kolędzie, to zawsze wyciągał z koperty po np. 20 zł na głowę", "Zazwyczaj wiara daje po 5, 10 zł (nie zawsze). A na koniec oddajemy po chyba 30 groszy, więc mega spoko", "Ja po kolędzie zarobiłem 790 zł. Mnie dawali po 50 zł, ale musiałem się z kolegą podzielić", "Chodzi się po trzech ministrantów tak z 30-40 domów. Ludzie dają minimum 10 zł, a nawet 50 zł. W tym roku byłem trzy razy i mam już 850 złotych" - piszą internauci.

"Ja jestem ministrantem na wsi. U nas ministranci nic nie dostają za kolędowanie", "Ja jestem ministrantem we wsi, która ma 2,5 tys. mieszkańców. Mam zazwyczaj trzy kolędy co roku i średnio mam 600 zł, więc nie narzekam (średnio co dom dają po 10 zł)", "Strasznie mało dają u was w mieście. U mnie we wsi minimalnie 20 zł na dwóch na ministranta", "U mnie w parafii zarabia się maksymalnie 400 zł na głowę" - dodają inni komentujący.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Tagi: kolęda