Kobieta udawała chorą, by zebrać pieniądze na wesele
Toni Standen, mieszkanka West Derby w Wielkiej Brytanii, od dziecka marzyła o bajkowym ślubie. Chciała, by ten szczególny dzień był naprawdę wyjątkowy. Marzyła o dekoracjach, oprawie muzycznej, daniach oraz sukni ślubnej, które wzbudziłyby zachwyt wszystkich gości.
Kobieta nie miała żadnych skrupułów
Po ceremonii zaślubin chciała udać się ze świeżo poślubionym małżonkiem w egzotyczną podróż. Nieustannie wyobrażała sobie, jak sączy drinka z parasolką na jednej z rajskich plaż i cieszy się promieniami słońca ogrzewającymi jej opaloną skórę.
Niestety, spełnienie marzenia było niemożliwe. Zarówno Toni, jak i jej wybranek, nie zarabiali wystarczająco dużo, by pozwolić sobie na wesele rodem z zamku królewskiego. Stan ich kont bankowych pozwalał jedynie na krótką wycieczkę po kraju, w którym mieszkali.
Pomysłowa Brytyjka postanowiła uknuć nikczemny plan, dzięki któremu pozyskałaby fundusze na zrealizowanie celu . W jednym z serwisów internetowych, za którego pośrednictwem potrzebujący zbierają na kosztowne leczenie, opublikowała ogłoszenie.
Toni Standen ogłosiła, że zachorowała na nowotwór, który objął jej mózg oraz kości . Utrzymywała, że zostały jej zaledwie dwa miesiące życia. Historia kobiety wzruszyła internautów o dobrych sercach, którzy postanowili pomóc młodej dziewczynie w ciężkich dla niej chwilach.
Siła internetu okazała się ogromna. Toni uzbierała łącznie aż 8 344 funtów, czyli blisko 42 tysiące złotych . Regularnie pisała o swoim stanie zdrowia oraz publikowała zdjęcia z ogoloną głową. Chciała przekonać darczyńców, że jest w trakcie chemioterapii.
Podły plan Brytyjki przynosił oczekiwane efekty przez ponad dwa miesiące. Kobieta oszukała nie tylko swoich przyjaciół, rodziców, ale także przyszłego męża . Mężczyzna do końca nie miał pojęcia, że jego ukochana jest tak naprawdę zdrowa.
Toni Standen po zakończeniu zbiórki podziękowała wszystkim za pomoc i za wsparcie. Wszyscy zorientowali się, że coś jest nie tak, gdy zaczęła publikować zdjęcia z podróży po Europie . Okazało się, że wszystkie pieniądze zebrane na leczenie przeznaczyła na ślub i podróż poślubną.
Sprawą błyskawicznie zainteresowała się policja. W trakcie przesłuchania wyszło na jaw, że kobieta wszystkich oszukała . Sędzia, który nie krył oburzenia, skazał Brytyjkę na 5 miesięcy pozbawienia wolności. Toni musi zwrócić także 2 tysiące funtów przedsiębiorcy, który chciał pomóc jej w walce z chorobą.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Popularne.pl