KE wysłała wezwanie ws. kar za Izbę Dyscyplinarną. Do zapłaty 69 mln euro
Komisja Europejska wysłała do polskiego rządu wezwanie do zapłaty kary za niewykonanie wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Wcześniej strona polska zwróciła się do Brukseli z prośbą o nienaliczanie kar. Instytucja odrzuciła ten apel i zażądała 69 mln euro.
To nie jedyne finansowe zobowiązania, które ciążą na Polsce. Jak już wcześniej informowaliśmy , KE wezwała Polskę również do zapłacenia kary za brak wstrzymania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
KE egzekwuje kary. Może obciąć środki budżetowe
W czwartek 20 stycznia rzecznik Komisji Europejskiej (KE) Christian Wigand przekazał, że do Polski zostało wysłane wezwanie do zapłaty kary w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W piśmie instytucja unijna domaga się przekazania 69 mln euro, czyli około 311 mln zł. Kara dotyczy okresu od 3 listopada 2021 r. do 10 stycznia 2022 r.
Wezwanie zostało wysłane w środę wieczorem. Polski rząd na zapłatę ma 45 dni od daty doręczenia. W przeciwnym razie KE będzie mogła potrącić jej równowartość z funduszy unijnych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Polski apel odrzucony
10 stycznia polski rząd wysłał do Brukseli list z prośbą o wstrzymanie wykonania kar nałożonych przez TSUE w związku z niezawieszeniem Izby Dyscyplinarnej SN. Rząd wskazywał, że reforma w tym zakresie wymaga czasu.
Dodatkowo strona polska podkreśliła, że I Prezes Sądu Najwyższego częściowo zawiesiła działania Izby Dyscyplinarnej. KE nie przychyliła się do tej argumentacji.
Spór o Izbę Dyscyplinarną
4 lipca 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wezwał Polskę do natychmiastowego zawieszenia przepisów krajowych dotyczących uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Wątpliwości Brukseli wzbudziła m.in. możliwość uchylania immunitetów sędziowskich.
Rząd nie zastosował się do decyzji w sprawie środków tymczasowych. Jednym z głównych przeciwników likwidacji Izby Dyscyplinarnej jest minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
W związku z tym 7 września KE wystąpiła do TSUE o nałożenie na Polskę kar finansowych. Pod koniec października unijny trybunał wyznaczył karę w wysokości 1 mln euro dziennie.
Licznik bije także za niewykonanie wyroku TSUE w sprawie Kopalni w Turowie. Polski rząd konsekwentnie przekonuje, że nie wstrzyma wydobycia węgla brunatnego. Spór, który toczy się między Polską a Czechami kosztuje 500 tys. euro dziennie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Konferencja ministra zdrowia. Podał porażające dane dot. COVID-19
-
Minister zdrowia: Obligatoryjna praca zdalna dla Polaków w jednym sektorze
-
Groźny wypadek w Najwyższej Izbie Kontroli. Pracownik Banasia poważnie poszkodowany
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: tvn24.pl