Katastrofa budowlana w Szczecinie. Nie ma ofiar
Katastrofa budowlana w Szczecinie. W niedzielę wieczorem zawaliła się jedna ze ścian trybun w Szczecińskim Domu Sportu. Nikomu nic się nie stało. Przyczyny zdarzenia wyjaśni postępowanie prowadzone przez śledczych.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 22 w Szczecińskim Domu Sportu przy ul. Unisławy. Część basenu, w której zawaliła się ściana od soboty była wyłączona z użytku. W piątek korzystali z niej jeszcze mieszkańcy miasta.
Runęła ściana budynku, w którym mieści się basen
W wyniku katastrofy runęła część budynku, w którym mieści się 25-metrowy basen. Na miejsce zdarzenia wezwano straż pożarną i policję.
– Zawaleniu uległa jedna ze ścian trybun, na miejsce został wysłany jeden zastęp straży pożarnej – poinformował rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Szczecinie kpt. Franciszek Goliński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Całe szczęście basen w porę wyłączono z użytkowania. Dzięki temu udało się uniknąć ofiar w ludziach. – Na terenie tej części obiektu nikogo nie było. Nie ma osób poszkodowanych – mówił kpt. Goliński.
Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia
Na razie nie wiadomo, jakie były bezpośrednie przyczyny zawalenia się części Szczecińskiego Domu Sportu. Ustalaniem okoliczności zajmują się śledczy. Kompleks sportowy, w którym mieści się basen został zbudowany ponad 50 lat temu.
Jak chwalą się zarządzającym obiektem, funkcjonuje on 12 miesięcy w roku 16 godzin na dobę. To słynna baza treningowa dla sekcji pływackiej, siatkarskiej, bokserskiej czy koszykarskiej.
Codziennie obiekt odwiedza ponad 1000 osób, a w weekendy odbywają się tam planowane mecze i rozgrywki sportowe. To również miejsce wynajmowane na imprezy dla dzieci, młodzieży i dorosłych oraz zajęcia rekreacyjne.
"Wygląda to przerażająco"
Wciąż można korzystać ze znajdującego się w SDS basenu Floating Arena. Pracujący w miejscu zdarzenia stróż powiedział "Radiu Szczecin", że ściana mniejszego z obiektów osunęła się w niedzielę dwukrotnie.
- Usłyszałem, jakby coś spadało. Najpierw zawaliła się pierwsza część, potem druga. Pierwszy raz około godz. 9.30, potem - po 10. A taśma zabezpieczająca teren jest tu od pięciu dni. Coś tu się działo, ale nie wiem, co. Moim zdaniem to jest zaniedbanie, choć widywałem ludzi, którzy tu przychodzili - powiedział ochroniarz.
Katastrofa zszokowała także ulicznych przechodniów, którzy komentują powstałe w miejscu basenu gruzowisko. - Zawaliła się cała ściana. Okna na basen są w strzępach. Budynek jest otwarty, widać trybuny. Wygląda to przerażająco, może nawet - powiem szczerze - jakby tutaj coś wybuchło - powiedział jeden z nich.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nowy pomysł rządu. Nagrobki nie będą już należeć do rodziny?
-
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
-
Agata Duda otrzymała zaproszenie do udziału w akcji "Matki na granicę"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl źródło: Polsat News, Radio Szczecin