Już dziś policjanci wyjadą na ulicę. Posypią się mandaty? Funkcjonariusze zastosują skuteczną broń
Od rana w piątek, 15 lipca, trwa we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku policyjna akcja, która ma na celu podniesienie bezpieczeństwa na lokalnych drogach. W ramach specjalnie zaplanowanych działań funkcjonariusze zamierzają wyłapać tego dnia piratów drogowych poruszających się po ulicach.
Ogólnopolska akcja "Kaskadowy pomiar prędkości"
Pomiary prędkości prowadzone są we Wrocławiu i całym kraju na dwa sposoby Jak wynika ze statystyk, ponad 25% wypadków drogowych spowodowanych jest przez nadmierną prędkość. Wyeliminowanie "wiecznie spóźnionych" z ruchu drogowego może mieć zbawienne skutki.
To dlatego dziś policja we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku prowadzi intensywną akcję, wyłapując kierowców przekraczających limity prędkości. Dzięki niej piraci drogowi nim wcisną pedał gazu, mamy nadzieje, zastanowią się w przyszłości dwa razy.
Akcja startuje w piątek, 15 lipca, w godzinach porannych i trwać będzie przez cały dzień. Udział w niej biorą funkcjonariusze we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Mundurowi skupiać się będą głównie na kierowcach przekraczających dozwoloną prędkość, ale oczywiście zareagują również na inne wykroczenia.
Policja prowadzi kontrole przede wszystkim w miejscach, w których najczęściej dochodzi do wypadków powodowanych przez kierowców przekraczających limity prędkości. W tym celu policjanci z grupy Speed mierzą prędkość, jeżdżąc nieoznakowanymi radiowozami z wideorejestratorem. Pomiary robione są także statycznie w co najmniej dwóch punktach pomiaru na tym samym odcinku drogi - to tzw. pomiar kaskadowy.
Kaskadowy pomiar prędkości to wybitnie skuteczna broń w walce z piratami drogowymi. Większość z nich, na widok radiowozu, zwalnia - ale znów przyspiesza, gdy minie punkt pomiaru. To właśnie na nich czekać będą policjanci z drugim urządzeniem do pomiaru prędkości. Ogólnopolska akcja "Kaskadowy pomiar prędkości" ma zwrócić uwagę kierowców na to, jak ważna jest odpowiednia do warunków drogowych szybkość, z jaką się poruszają. Jak wynika ze statystyk, tylko od początku wakacji na Dolnym Śląsku w wypadkach drogowych śmierć poniosło 10 osób. W całym kraju liczba ta rośnie do aż 113 ofiar śmiertelnych.
W roku 2021 było doszło do ponad 20 tysięcy wypadków drogowych, z czego w aż 5 254 przypadkach przyczyną była zbyt duża prędkość. W tych wypadkach zginęły 793 osoby - policjanci mają więc o co walczyć.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Dziennikarce TVN aż zadrżał głos, gdy to mówiła. Donald Tusk: "Nawet pani tego nie wytrzymała"
-
Śmiertelny wypadek na A1. Ofiarą była 24-letnia strażaczka-ochotniczka Dominika
Źródło: policja.pl